Profil użytkownika


komentarze: 25, w dziale opowiadań: 25, opowiadania: 11

Ostatnie sto komentarzy

Zapewne nigdy nie uda mi się dorównać takim sławom i geniuszom jak szanowny kolega Motycjan; lecz głupie, tak celowo uzywam słowa "głupie", uwagi na temat "za małej ilości fantastyki w tekście" są totalnie śmieszne. Pierwsze słyszę żeby były jakieś wyznaczniki co do "stężenoa fantastyki w fantastyce". Chyba że pan Motycjan jest z NIK-u i zna odpowiednie unijne przepisy regulujące owo "stężenie"- jeśli tak jest to z przyjemnością posłucham o nich.

Wow! Nie spodziewałem się tylu komentarzy tak szybko. Widzę zę mój tekst "szału nie zrobił". No cóż... mówi się trudno. Chciałbym odeprzeć wszystkie zarzuty ale zapewne znaczna część z nich jest zupełnie słuszna i trafiona. Niektóre jednak są zupełnie subiektywne. Kropki, przecinki i pauzy to faktycznie nie jest moja mocna strona- rozumiem to i przyjmuję baty. Jednak uszczypliwe uwagi na temat fabuły są trochę śmieszne. Dla jednych jest to nudne dal innych nie. Cieszy mnie bardzo że pojawił się też pozytywny głos.

Poza tym, drogi Adamie nie uważam żeby mój Zelazny Feliks był tak strasznie nieudany.  że lubie tematykę ruchu robotniczego to poprostu piszę o tym. I to zupełnie FOR FUN.

Dziękuje za kolejne uwagi dotyczące gramatyki, ortografii itp.W tym fragmencie faktycznie nie ma fantastyki lecz to porpostu kawałek wiekszej całości;dalsza częśc opowiadania ukaże się niebawem a tam beddzie zapewen o wiele więcej fantastyki. Proszę wtedy o ocenienie

Zgadzam sie z przedmówcami, bardzo WCIĄGAJĄCE. Naprawdę kawał dobrej roboty. Czekam na kontynuację

Po pierwsze plus za wprowadzenie niesamowitego klimatu. Naprawdę mroczne i wciagające...

Nie chodzi o to drogi Motycjnie. Poprostu nie wampiry są najważniejszą częścią tego "cyklu opowiadań". One stanowią pewne tło do reszty. że tak powiem: drugi plan

Warto chyba też powiedzieć kilka słów o wampirach- dlaczego one? A no dlatego żę są najberdziej...słowiańskie... wkońcu legendy o nich pochodzą ze wschodniej Europy a wlaśnie tam rozgrywa się tło wydarzeń. Poza tym uważam żę najprostsze rozwiązania są najlepsze. Po co wmyślać kształty potworków skoro można skorzystać z gotowej formy?

faktycznie interpunkcja u mnie trochę leży, dialogi też pewnie do porawy ale...cieszę się ze niektórych wciągnęło. Co do "wstępu do czegoś większego" to jest to poprostu kawałek histroii o Feliksie, to nie wstęp a " mały kawałek dużego tekstu"

dziekuje wszystkim za szczerość. w najblizszych dniach postaram sie przeslac poprawiona wers

Witam wszystkich. Dawno nic nie zamieszczalem ale oto....wracam. Mam nadzieje ze komus sie to spodoba i komus umile czas....

Całkiem ciekawy tekst lecz brakuje mi trochę spójności akcji. Nie rozumiem po co tyle różnych wątków zamiast jednego większego.....

Jakubie rozumiem już o co ci chodzi...postaram się poprawić błędy interpnkcyjne i składniowe. Lecz to nie teraz. Napiszę kolejną część i w niej postaram się już ułożyć wszystko "na czysto". Czekam niecierpliwie jednak na to aż opowiesz mi jakie wrażenie wywarł sam teks (z pominięciem interpunkcji i błędów gramatyczno-ortograficznych-gdyż jestem dysortografeme i dyskowszystko generalnie;d;d;d).Dziękuję jednak że znajdujesz czas aby zagłębić się w moje bazgroły. Naprawdę jestem wdzięczny.
Pozdro

Co do przedstawienia Żelaznego Feliksa to celowo przedstawiłem go w tym opowiadaniu jako despotę. Jednak planuje cały szereg takich opowiadań o nim i w różnych tekstach postaram się pokazać go w różnych sytuacjach. Sam jestem jego fanem i rozumiem cię. Poczekajmy na kolejne odsłony...

W kazdym raziebardzo podoba mi sie twoj tekst. Mam prosbe prosze spogladnij na mojego "FELIXA"

Całkiem ciekawy teks. Faktycznie troche za dużo przymiotników i porónwnań ale dobry styl.

Dziekuje Jakbubie. Tekst faktycznie wymaga redakcyjnych poprawek ale dziekuje ze doceniasz....

Nowa Fantastyka