Aby zaproponować betowanie danego tekstu, kliknij na tytuł, a następnie potwierdź. Dołączysz do grona betujących, kiedy autor zaakceptuje Twoje zgłoszenie.
Aby zaproponować betowanie danego tekstu, kliknij na tytuł, a następnie potwierdź. Dołączysz do grona betujących, kiedy autor zaakceptuje Twoje zgłoszenie.
Jakiś czas temu popełniłem poniższą grafomanię. Czekam na (nie)szczere recenzje.
Kryminał fantasy z narracją pierwszoosobową, akcja umiejscowiona we współczesności. Wilkołak-detektyw dostaje zlecenie, ma wyjaśnić sprawę zaginionej wampirzycy.
Zmieszaj moje dzieło z błotem.
Tekst na Powroty (chyba) – pomysł nie powstał na żaden nabór, ale trochę się wpasował pod temat.
Na razie zależy mi głównie na opinii o fabule (łapanka później jak ktoś miałby czas i chęci) – mam poczucie, że czegoś tam jeszcze brakuje. Ale zależy mi wyłapaniu luk logicznych, nieścisłości, czy ma to ręce i nogi.
Pierwsza akcja nowo połowanej do życia jednostki specjalnej. A w niej m.in. krasnolud, ork i bardzo młoda kapłanka.
Tekst na PFFN, może słaby, ale może i nie. Potrzebuję pomocy z jakimś uporządkowaniem/uzupełnieniem fabuły i ewentualną łapanką. Miejsca na zmiany dużo mam.
EDIT: ZAMKNIĘTE, WYSŁANE
Opowiadanie o problemie bezdomności w nowoczesnej cywilizacji.
Dziewczyna wyrusza na wyprawę, by zadośćuczynić tradycji, jednak nie jest w stanie sprostać wyzwaniu. W podróży pomaga jej nieoczekiwany wybawca… czy też może wybawcy?
Historia trzech braci i ich skomplikowanych relacji, rozgrywająca się w niedalekiej przyszłości, w której pro-ekologiczność nie jest już kwestią wyboru.
Tekst napisany półtora roku temu, teraz starałem się go odchudzić i poprawić. Sam nie wiem czy jest jeszcze coś wart więc będę bardzo wdzięczny za krytykę, opinie i komentarze. Nie jest na konkurs i nie ma z nim pośpiechu. Dzięki z góry i pozdrawiam!
Wstawiam tekst na betalistę by zaciągnąć porad odnośnie usprawnienia tekstu. Za pomoc serdecznie dziękuję.
Kolejny rozdział z z serii Verum Vagos, kogo “wciungło” wcześniejsze tego prosiłbym o pomoc z betowaniem :)
Historia dzieje się w nie odległej przyszłości lub alternatywnej rzeczywistości. Trochę dystopia, może lekki steampunk, trochę fantastyka socjologiczna.
Tekst jeszcze nie skończony. Poniżej znajduje się początek i koniec opowieści, luka obejmuje jej rozwinięcie. Jeśli ktoś jest chętny do poczytania, zapraszam do betowania.
Nie wiem co sądzić o tym tekście. Pracowałem nad nim w czasie egzaminów i ogólnie intensywnych prac na uczelni, więc czuję się trochę oderwany od rzeczywistości; a moja świadomość tekstu na tym cierpi. Wrzucić go pewnie i tak wrzucę, ale chciałbym i tak dostać feedback i informację o jego słabszych/mocniejszych stronach. Może wtedy będę mógł coś zaradzić i poprawić.
A poza tym jest w nim pewnie trochę baboli językowych, być może merytorycznych (choć zakładam, że mniej), więc jakby ktoś pomógł mi się z nimi uporać, to byłbym zobowiązany :)
Opowiadanie napisane z myślą o “Wiedźmach”, chciałbym sprawdzić, czy wszystko układa się w logiczną całość i nie nudzi.
Jest to historia w klimatach delikatnego fantasy, ale czerpiąca z czasów obecnych. Ogólny wydźwięk jest raczej ciężki.
Wszystkie uwagi oczywiście mile widziane.
Tekst na Wiedźmy.
Niestety, nie jestem z niego w pełni zadowolona. Będę wdzięczna za wskazanie błędów, luk logicznych/nieścisłości, no i oczywiście opinię o samej fabule.
Wielce rad będę, za każde łapanki, krytyczne spojrzenie i szczere sugestie od was dla mnie wystosowane :) Liczę, że w podzięce chociaż odrobinę przyjemności z czytania wam zostawię.
Tekst mocno do przeredagowania, proszę o pomoc. Końcówka jeszcze niewymyślona. Miało być na konkurs, ale szanse są minimalne
Opowieść o podróży, którą członek rodziny mafijnej z Nowego Jorku odbywa w towarzystwie nietypowego, niebezpiecznego czlowieka.
Wszelkie sugestie mile widziane :)
Czarnoksiężnik – globalista planuje zrujnowanie potężnego Cesarstwa od samego rdzenia. Jednocześnie do realizacji planu poszukuje pozornie nieistotnego przedmiotu. Ten wpada w łapy nieświadomego sprawy zwykłego śmiertelnika.
Tekst powstał na poza portalowy konkurs. Byłabym wdzięczna za jakąkolwiek pomoc: ogólne lub szczegółowe uwagi, sprawdzenie, czy nie ma błędów logicznych.
Witajcie!!!
Zapraszam do betowania. Tekst napisany dla przyjemności. Pomysł wpadł mi do głowy w pewien słoneczny niedzielny poranek, a wieczorem był już skończony. Teraz proszę Was o zajęcie się tym “dziełem” :)
Z góry dziękuję :)
Betalista jak betalista, ale to moje pierwsze opowiadanie dlatego proszę o rady i wskazywanie błędów technicznych, i ulepszeń fabuły ale tak aby zachować scenariusz.
Opowiadanie w moim zamyśle nie miało być jakieś ostro refleksyjne czy oryginalne. Miało być tylko przyjemną “rozwałką” z przemianą głównej bohaterki w tle oraz kilku morałach. Następne z pewnością będzie lepsze.
:D
Na konkurs “Wiedźmy”. Luźne opowiadanie, bardziej YA. Chętnie posłucham uwag i poproszę o wskazanie błędów językowych, bo ich pewnie sporo. Dziękuję.
Kolejna z przygód Joachima i demonicznego psa Tyfusa. Jak określił krar85, “mroczne fantasy na ciężkim kacu”.
Dziękuję. Więcej betujących nie trzeba :)
Witam Was serdecznie!!!
Opowiadanie stworzone na konkurs Ziemi Wojsławskiej i Andrzeja Pilipiuka. Do połowy maja chciałbym mieć gotowy tekst.
Z góry dziękuję za pomoc :)
Pozdrawiam
Hej
Zapraszam do betowania
(będę Cię ubóstwiał jeśli umiesz w przecinki lecz zdolność ta nie jest wymagana)
Chętnie przygarnę każdą opinie/ uwagę.
Tytuł: To tylko interes/ Dzieci Rogatego Szczura/ Szary prorok (Nie mogę się zdecydować XD)
Gatunek: Opowiadanie (dark) fantasy
Długość: 8213 znaków ze spacjami (7059 bez) co daje 1200 wyrazów.
Witajcie! Jest to mój pierwszy tekst, dlatego każda uwaga jest dla mnie istotna. Jeżeli uznacie, że opowiadanie jest coś warte, będzie to dla mnie dobry znak, żeby kontynuować swoją pracę. Pozdrawiam wszystkich i zachęcam do lektury.
Zapraszam do betowania mojego opowiadania. Jestem świadomy, że w tekście jest mnóstwo błędów. Jako początkujący pisarz jestem otwarty na wszelką krytykę.
Pozdrawiam.
Beta bety, tekst będzie powstawać na bieżąco, jednak mam mały kryzys i przydadzą się wszelkie wskazówki, poprawy czy nawet dobre słowo xD
Stawiam swoje pierwsze kroki przy kreowaniu własnego uniwersum i nie ukrywam, że z chęcią zaczerpnę każdej możliwej mądrości. Mam nadzieję, że znajdziecie czas oraz chęci, aby pomóc mi w tej przeprawie :D
Duch Lasu to kolejna część przygód w uniwersum Korzeni Wszechbytu. Szymek kierowany nieznanym wcześniej instynktem opuszcza rodzinne miasto, aby zmierzyć się z przeznaczeniem.
Główny bohater, nie nazwane jeszcze dziecko z prostej wsi, dowiaduję się prawdy o swoim mrocznym pochodzeniu. Zbierająca się nienawiść wokół jego osoby, doprowadza do spotkania z tajemniczymi ludźmi, którzy doprowadzają go pod tajemniczą twierdzę Drygioni, w której miało wypełnić się jego przeznaczenie.
Cześć. Postanowiłem wrócić do pisania, po długiej przerwie. Pierwszy raz oddaję tekst do betowania i nie wiem do końca jak to działa. Bardzo proszę o konstruktywną krytykę. Pozdrawiam :)
Trochę ponure, trochę niepokojące (w założeniach) opowiadanie. Niby znajomy świat, taki “nasz”, a jednak inny. Niby zajeżdża post-apo, ale ta nie jest najeżona kraterami po atomówkach.
Zapraszam koneserów masakracji stylistyczno-interpukcyjnej. :D
Konkurs Szalone Siódemki
Przedwieczni budzą się – kosmita na pokładzie.
Tekst mocno połączony z moim poprzednim opowiadaniem:
https://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/25967
Potrzebuję gdzieś to wysłać i… potrzebuję opinii, czy ktoś zapłaciłby za ten tekst złotówkę. Albo inaczej, czy po przeczytaniu tego tekstu, zapłaciłby pięć za kolejny tekst tego autora.
Zero fantastyki, akcji tak sobie, twist… do przewidzenia.
Zapraszam śmiałków.
Jest to remont mojego dawnego horroru, który napisałem dwa lata temu, kiedy dopiero zaczynałem pisać. Tu chciałem nauczyć się budować grozę, napięcie oraz ciekawą fabułę. Zapraszam chętnych do zerknięcia ;)
Detektyw Lowin na tropie skradzionej wizy.
Tym razem z rozbrzmiewających bluesem ulic Nowego Leśniczowa trafi do Insektówka – miejsca pełnego owadzich imigrantów.
Opowiadanie na Szalone Siódemki, w którym zmiksowałem hasła: ,,III Rzesza – powrót koszmaru” i ,,Użyj różdżki, czarodzieju”. Rzecz bardziej dla pasjonatów II Wojny Światowej niż Harry’ego Pottera. Ale magia, rzecz jasna, pełni w tej historii bardzo ważną rolę. Będę wdzięczny za wszelkie uwagi, serdecznie zapraszam!