W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku science-fiction, którego autorem jest Krokus.
Victor Climen siedział przed pulpitem sterowniczym, nadzorując pracę czterystu czterech zautomatyzowanych maszyn: od buldożerów i koparek, przez ciężarówki, aż po drony. Z odsłoniętego tarasu wieży mógł dostrzec każde z urządzeń, jak również wyświetlić na ekranie widok z kamer umieszczonych na pojazdach. To była najnudniejsza i najbardziej opłacalna z jego dotychczasowych fuch – popijał kawę, zagryzał kanapkami i myślał o tym, jak pieniążki płyną na konto.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest adam_c4.
Często wspominam chwilę, w której po raz pierwszy wziąłem ją w ramiona. Była wyczerpana i zziębnięta, ważyła nie więcej niż dziecko. W tamtych godzinach, kiedy nie było wiadomo, czy ją uratuję, kiedy już miałem kazać Olafowi kopać dla niej grób, wtedy, wlepiając spojrzenie w ciężkie wskazówki zegara… Nie, to nie tak, że ją pokochałem. Ale poczułem się za nią odpowiedzialny i nie chciałem odstępować jej na krok.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest DHBW.
Na widok jego zaciśniętych ust tknęło mnie poczucie winy. Lecz cóż mogłem poradzić na swoją racjonalną naturę? To prawda, że podróżowałem po części z egoistycznych pobudek – lecz zarazem przywoziłem ze sobą oświecenie. Jakże frustrująca była świadomość, że w walce o ludzkie życie odpadałem w przedbiegach, ogrywany przez przesądy i uprzedzenia ciemnego ludu!
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest BasementKey.
Trochę z nudów, a trochę, żeby nie oszaleć, postanowiłem spisać tę oto historię i wypisać ku przestrodze wszystkie konsekwencje igrania z czasem oraz próby zmiany własnej przeszłości. Siedzę zatem pochylony na papierami i staram się to wszystko poukładać, wyjaśnić co doprowadziło mnie do tego miejsca, może trochę usprawiedliwić przed samym sobą, albo przed tymi, którzy wezmą tę opowieść w swoje ręce.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest vrchamps.
Ludzie chorzy na raka tak mają, przepraszają za chorobę, jakby sami chodzili z dzwoneczkiem w rękach i budzili komórki rakowe do większej aktywności.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest Anoia.
Łowca nie spodziewał się po wizycie na jarmarku szczególnych rezultatów. Był zwyczajnie zbyt wielki, by wtopić się w tłum; zbyt poważny i niezręczny, by rozmówcy nie orientowali się natychmiast, z kim mają do czynienia. Wśród ludu praktycznie wszyscy oddawali się czasem praktykom z pogranicza magii i pogaństwa, więc dopóki coś nie pożerało im dzieci, patrzyli na łowców ze słabo ukrywaną niechęcią jako na zbrojne ramię kościoła.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest Sonata.
Gdy zbliżał się do chaty, czuł coraz intensywniejszy zapach lasu, ale czuł też jakąś obrzydliwość – jakby ktoś gotował padlinę. Stanął przed zbutwiałymi drzwiami, wstrzymał oddech i zapukał – najpierw bardzo cicho, tak że spadające krople deszczu zagłuszyły odgłos, potem mocniej, bardziej zdecydowanie.
Czekał, aż Damroka otworzy. Serce biło mu szybciej niż kiedykolwiek. Z jednej strony chciał, by okazało się, że jej nie ma, z drugiej – pragnął mieć tę rozmowę już za sobą.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest Michał Pe.
– To był zajebisty pomysł. – Szpila odłożyła bas. – Trup Demiurga w tym wideo to będzie kult!
Henryk pokiwał głową.
– W rzeczy samej, stary. Załapałeś się na kawał historii black metalu. Prawdziwie polskiego black metalu!
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest drakaina.
– Nadobne panie, szlachetni panowie! – zaczynam. – Czy chcecie posłuchać o Bestii z Gévaudan, która sto lat temu grasowała po tamtejszych lasach i zabiła ponad sto osób?
Słyszałem takie historie od dzieciństwa. Mógłbym też opowiedzieć inną…
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest ANDO.
– To specyficzna okolica, trzeba przestrzegać kilku zasad dla własnego bezpieczeństwa. (…)Nigdy, przenigdy nie wolno wychodzić do ogrodu po zmierzchu. Pod żadnym pozorem. Zrozumiałaś?
– Tak, proszę pani – powiedziała Hanka.
– Zawieś to na szyi. – Gospodyni podała jej jeden z woreczków.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest krzkot1988.
W tym strasznym momencie, ludzkość sama odarła się ze wszystkiego, co było ludzkie. Ci, którym udało się przeżyć, szybko zwrócili się ku swoim najbardziej podstawowym, zwierzęcym instynktom.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest DHBW.
Popołudnie było w pełnym rozkwicie, gdy na wschodnim krańcu miasteczka pojawiło się czterech jeźdźców. Jechali samym środkiem drogi, jeden obok drugiego, strzemię w strzemię. Pierwszy dosiadał konia karego, drugi gniadego, trzeci bułanego, czwarty – ciemno nakrapianej siwki. Gdy wjechali pomiędzy dwa pierwsze budynki, wstrzymali jednocześnie wierzchowce i trzech z nich rozejrzało się z zainteresowaniem dokoła.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest GreasySmooth.
Rozglądam się trochę po pokoju, po czym trafia mnie jak strzała, co zrobiłem. Zasnąłem – na robocie! Serce zaczyna mi łupać. Dobry Boże, wielkie nieba, jakim cudem jeszcze nie siedzę w pace! Ty durniu… James, ty durniu. Co się z tobą stało?
Dlaczego musiałem wysilić się, by przypomnieć sobie swoje imię?
W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku horror, którego autorem jest Irka_Luz.
Kawalkada zjaw na czarnych ogierach, wyjących wilków i upiorów unoszących się na wietrze dopada jej błyskawicznie. Już krążą wokół, zawodzą dziko, rechoczą.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest Zanais.
Nie pamięta, czy kiedyś była młoda.
Wciąż trzyma kilka ostatnich wspomnień, w których chatę wypełniają głosy pełne niewinności i szczęścia. Tęskni za nimi. Za radością w wielkich oczach i widokiem malutkich białych ząbków obnażonych w uśmiechu. Czuła się wtedy potrzebna. Żywa.
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest Gruszel.
Początkowo hodowcy wpłacali, w końcu gołębie zachwalały hotel i wracały wypoczęte, a hotel rósł, jak kolos rzucając cień na ulicę. Jego czubek powoli sięgał nieba, a renoma dawno je przebiła. Otrzymał nawet pięć gwiazdek, świecących odtąd jaśniej od ulicznych lamp.
Hotel stał się symbolem gołębiego luksusu, jednak po jakimś czasie jakoś zapomniano o pieniądzach.
W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku fantasy, którego autorem jest GreasySmooth.
Otóż pewnego razu zaczęło mnie prześladować uczucie znużenia. Brakowało mi pomysłu na kolejny skok. I niech przeklęty na zawsze będzie mój druh Yddrek, gdy, kompletnie zawiany, rzucił wtedy dla żartu:
– Tobie już tylko bóstwa zostały do orżnięcia!
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest BarbarianCataphract.
Otaczał go krąg indiańskich kobiet. Ubrane w kolorowe stroje tańczyły, skandując groteskową pieśń w języku Apsáalooke. Poruszały się powoli w jednym kierunku, co poniektóre trzymały palące się pochodnie. Nie rozumiał, dlaczego się tam znalazł, chociaż miał wrażenie, że wiedział co zrobić. Obserwował rytuał, a wszystkie pary oczu zwrócone były ku niemu. Oceniały go, sądziły, ale z drugiej strony wyczuwał w nich współczucie i chęć pomocy.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest Luken.
Gdy Drake wrócił, tym razem szybując w powietrzu, i spojrzał na ekran komputera, Walkiewicz pierwszy raz w życiu dostrzegła w jego oczach strach. Dopiero to ją przeraziło. Mężczyzna bez słowa zajął swoje miejsce i zaczął sprawdzać parametry orbity, na której utknęli.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest Krokus.
Na całym Podhalu gadają, że jak kto głupi i przed halnym na włóczęgę idzie, licho gubi jego ścieżki i prowadzi w miejsca, których próżno szukać na mapach. Nierozważni wędrowcy giną bez śladu, ale starsi twierdzą, że trafiają w krainy, gdzie ludziom żyje się lepiej. Dlatego skusiło już niejednego, co ułomkiem nie był, a uciec chciał od trosk, i jak tylko fen nadchodził, zakładał buty i ruszał na szlak.