
komentarze: 73, w dziale opowiadań: 73, opowiadania: 52
komentarze: 73, w dziale opowiadań: 73, opowiadania: 52
Nie zalapalam po przeczytaniu pierwszy raz. Po otwarciu linka, jeszcze raz przeczylalam i nawet fajne.
Swietne.
Niezle
Jak zwykle, piekne opowiadanie i zakonczenie.Wieczor mile umilony.
Ach, rozumiem. W takim razie wybaczam :-)
Bardzo mi sie podobalo opowiadanie. Ale niestety musialam zagladnac do spoilera aby zrozumiec puente.
Dobry wieczor Ryszardzie. A co z Tunelem? Zapowiadales cd w grudniu.
Smieszny. Bardzo mi sie podobal.
Troszke sie zawiodlam. Myslalam,ze to dluzsze opowiadanie. Jako drabbelek tez mi sie podobal.
Refleksyjnu drabelek
Swietne. Ale musialam sprawdzic co to jest Tiktaalik
Smieszne, nietypowe i spodobalo sie.
Haha niezly.
Jak zawsze milo jest zagladnac co Bemik napisala i jak zawszenie nie zawiodlam sie. Troche przewidzialam koncowke ale to nic i tak bardzo podzialalo na wyobraznie.
A ja dzisiaj mialam ochote na takie opowiadanie, przecukrzone, naiwne z happy endem.
Dzieki.Nie jestem pewna jak przyjac twoja odpowiedz prawde czy falsz. Ciekawi tylko, ze murzynski kilkunastolatek umial pisac i czytac.
Pytanie do Adolfa. Dlaczego nigdy nie zgolil wasow?
Usmiechnelam sie przy czytaniu a z tym nie latwo u mnie.
Prawie przypalilam obiad. Czekam na ciag dalszy.
Dziekuje, na pewno przeczytam.
Twoje opowiadanie przypomina stare dobre SF sprzed 20 lat. Prosze o wiecej.
Co sie stanie ze swiatem gdy wspanialy przedmiot wpadnie w rece ludzi balansujacych na granicach marginesu? Romek nie umie przeliterowac slowa impotencja, w mieszkaniu plamy i zadrapania, Jadwiga oszczedza na prezentach dla dziecka. Swietnie napisany przekaz pod przykrywka fantastyki. Gratulacje. Czy za daleko polecialam z analiza?
Mimowolny usmiech przy zakonczeniu. Swietne.
Hej. Jak tam po sesji? I co z druga czescia ciagle czekam?
A ja sie poplakalam. Wzruszjace.
Lubie takie drabbelki.
Przeczylalam dwa razy i zrozumialam tak. Kot stal sie czlowiekiem. Jako czlowiek zamieszkal ze swoim panem, nie ociera sie o nogi ale pomaga przy goleniu i przynosi niechciane prezenty. Pozniej przeczytalam wyjasnienie.
Ooo jakie smutne. Ale sie podobalo.
Hmm. Zaciekawilo mnie. Czekam na dalszy ciag.
Nie lubie antybajek. Jednak ze wzgledu na autorke skusilam sie, przeczytalam i bardzo dobrze.
Bemik - naprawde wspanialy talent. Potrafisz zwykly wypad do kosmetyczki przerobic na super opowiadanie. Gratuluje.
Beryl- co tam w tej twojej glowie siedzi? Bardzo ale to bardzo w moim guscie opowiadanie.
Beryl-parsknelam smiechem jak zrebak na wiosne. Musze sie pochwalic ja juz mam slonce, kwiaty i 13 powyzej zera.
Bemik - a moze Balbinka pasowalaby dla twojej nowej suni. Brzmi wiosennie, radosnie i futrzasto.
Fanta - masz racje
Bemik - zawsze cos niesamowitego wymyslisz, a zakonczenie nietuzinkowe.
Moja druga polowka popatrzyla na mnie dziwnie gdy parsknelam smiechem.
Nie przepadam za poezja, ale twoj wiersz mi sie spodobal.
Opowiadanie czekoladkowe.Szkoda tylko, ze juz bylo wiadomo jak sie zakonczy, gdy wspomniales o balu w miasteczku.
Pomysl super. Koncowka przewidywalna. Opisy za dlugie i przynudnawe.Pozdrawiam.
Dobrze ze juz nie jezdze metrem. Podobalo sie.
Dzieki, umililes mi niedzielny wieczor. A jutro poniedzialek.
Hej. Cos mi tez brakuje w koncowce, nie jestem pewna co.
Czy chciales przekazac, ze kazdy z nas jest egoista?
Wczoraj nie mialam czasu na czytanie.Za to dzisiaj mialam uczte az dwa dni.
Nie zawiodes.
Ciekawe. Czekam na ciag dalszy.
Vyzard- I 've read it once more. Apologe accepted.
I've a reason to smile too, as you said 'Trolle zawsze wracaja na miejsce zbrodni' You come back too;-)
Will get to your stories now:-)
Regards
Vyzard - Mam pytanie czy to jest twoj prywatny blog?
Prosze o przytoczenie przykladow mojej wulgarnosci? Nigdzie nie uzylam wulgarnych wyrazow.
Niestety nie mam wprawy w obrazaniu innych w tak ladny sposob jak ty.
Sethrael- ach, chyba mnie ponioslo dobranoc wszystkim.
Powodzenia i pozdrawiam tez.
MarcinKasica- moj mozg dzial tak. Gdy cos czytam widze to w 3D. Czytajac twoje opowiadanie widzialam zamiast dwoch peitnastolatek, dwoch podlotkow z poczatkami karkownicy (to od karkow) ktorzy siedza na lawce nacpani, rechocza i zaczepiaja innych (moj przypisek) i bardzo sie staralam zablokowac ten obraz w gowie nie dalam rady.
Boemik -Tak wiem nie naleze do najbardziej subtelnych osob w wyrazaniu swoich opini. To moja wada. Ale wlasnie na minie to opowiadanie tak podzialalo nie moglam uzyc innych slow. Chyba autorom chodzi o to zeby wywolac rozne emocje u czytelnikow. Czy moze sie myle?
Sethrael odpowiedz jest w punkcie drugim jaki zamiescilas.
Bemik ja nie pisze i nigdy nie bede, nie znaczy to ze nie umiem ocenic czy opowiadanie mi sie podoba czy nie. Jak wczesniej gdzies zaznaczylam jestem cztelnikiem.
Joseheim zgadzam sie z toba powinnas oceniac opowiadania, niestety ocenilas moj komentarz tez. Dlatego wytknelam ci to. Nie musisz mnie znac zebym opisala co czuje po przeczytaniu opowiadania. Szersze grono czytelnikow moze nie byc tak laskawe dla autora jak ja.
Pozdrawiam
Hej
Boemik dzieki za opis mojej zeszloroczenj walki z slimakami na szczescie nie obkleily naszego domu a gdyby to zawze mozna sprawdzic jak je ugotowac Francuska cusine.
Nie pasuja mi tylko nornice i krety, ryja ziemie od spodu co myslisz o swiniach, dzikich swiniach lub dzikach?
Josehim nalezysz do Lozy NF masz prawo zgadzac lub nie z moim komentarzem ale z racji jaka masz funkcje nie wolno ci go oceniac. Oceniac moja opinie pokazjuje ze twoj obiektywizm zagubil sie gdzies po drodze.
MarcinKasica a zeby sprawiedliwosci stalo sie zadosc zamiescilam linka na FB zobaczymy jakie beda komentarze.
Pozdrawiam
Reklama ku przestrodze bylaby niezla z tego szorta.
Joseheim co masz na mysli elaborate?
Ide spac i bede myslec o staruszkach i modych dziwadlach. Podobalo mi sie.
Usmiechala sie lekko pod wasem. -padlam na klawiature.
Tez pozdrawiam wszystkich.
Chce taka zupe.
bemik dlatego nie doczytalam bo bylo nudno. Nie podoba mi sie to opowiadanie i tyle. Nie wszysctkim musi sie wszystko podobac. Podtrzymuje swoja poprzednia opinie.
Ocha dlaczego szukasz wsparcia w Marcinie jak sie ma racje to nie trzeba szukac poparcia.
Hej
A oto przyklad :
-wyjdzmy z tej cizby bo zaraz walne hafta,
-dawno nie miala chlopa pod koldra i swiruje, jak mruczek po kocimietce,
-pajeczyne ma miedzy nogami i krew jej chyba przestala doplywac do mozgu
-a wiesz,czemu karlice z Morgi maja plaskie glowy? Zeby w trakcie zabawy bylo gdzie postawic piwo, wiecej nie moge przytoczyc nie doczytalam.
Dla mnie te teksty sa na poziomie kiboli.
Nuda. Probowalam dwa razy nie da sie czytac. Mam wrazenie ze to napisal chlop z zabitej dechami wsi ktory chcial udawac dame.
Dzieki. Powodzenia na sesji.
Dzieki za wyjasnienie. Ale mam taka chora wyobraznie i ni jak nie pasuje poltusza z flakami do korpusow pasuje. Pomimo to opowiadanie sie podobalo.
Zgadzam sie z wszystkimi powyzej
Hi poltusze sa wypatroszonymi polowkami tuszy. Tusze maja jelita.
Ot tak odezwala sie corka rzeznika.
Czekam na calosc mnie interesuje tresc.Gramatyke zostawiam innym.
Jestem zwyklym czytelnikiem jakich jest wielu nie pisze i nie poprawiam gramatyki.Ale jako zwyklemu czytelnikowi lub moze az zwyklemu czytelnikowi ktory kupuje Nowa Fantastykepodoba mi sie opowiadanie. Pobudza wyobraznie i wymusza wlasne przemyslenia. Czekam na nastepne opowiadania.
Nie kumam.
Nie rozumiem jaki ma problem gary joiner. Przeciez to jest sicence and fiction i wszystko sie moze sie zdazyc.
Kiedy druga czesc? Czekam, czekam i nic :-)
Dobre opowiadanie.Fatalistyczne jak za czasow komunizmu gdy ciagle mowilo sie o bombie atomowej. Podobalo mie sie bardzo.
Dawno nie cztalam tak porzadnego opowiadania.
Wiadomosc dla Utah strzez sie moze klopsy sie zbuntuja juz wktotce i cie zjedza.