W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest adam_c4.
Pewnego dnia, tnąc osty, Mała Księżniczka zastygła w pół ruchu. Ostrze sierpa zatrzymało się tuż przed smukłą łodygą. Upuściła narzędzie i przyłożyła dłonie do ust. Miała przed sobą najpiękniejszy kwiat, jaki kiedykolwiek widziała. Mało brakowało, a ścięłaby go jak pospolity chwast.
– Jesteś piękny – szepnęła, gładząc żółte płatki.
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest Asylum.
Zaproszenie od uciekinierów, którzy milczeli przez prawie stulecie, przyszło nagle. Termin, a właściwie okienko, było krótkie. Zaledwie trzy miesiące. Wiedzy na ich temat nie było skąd ściągnąć, bo przecież embargo, więc czytałem o jakiś sporach i kłótniach sprzed lat. Wiek to kupa czasu, u nas wiele się zmieniło, a tam – strach pomyśleć, chociaż… kto wie, oni byli ultrakonserwatywni. W tym pokładałem całą nadzieję.
W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku fantasy, którego autorem jest Gekikara.
To zawsze działo się w nocy, kiedy spałem… choć tak naprawdę, to tylko udawałem, że śpię. Budzili mnie za każdym razem szelestem liści, trzaskiem gałęzi i wykrzykiwanymi w ich języku przekleństwami, kiedy niezdarnie przedzierali się przez las. Zawsze o tej samej porze, zawsze w czasie pełni.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest Olciatka.
Capellię obudził dźwięk otwieranych przez matkę drzwi. Usłyszała niespieszne kroki, gdy podchodziła do szafy, szuranie kartonu, gdy przesuwała go po drewnianej powierzchni. Sartania zapaliła nocną lampkę, a wtedy szmaciana lalka dostrzegła w jej ręku stalowy przedmiot.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest Outta Sewer.
– Niezły bajer, nie? – Zadowolony diabeł obracał przedmiot w ręce, jakby nie potrafił się na niego napatrzeć. – Robią je dusze potępionych Azjatów w Faktoriach Beznadziei na trzecim poziomie piekieł. Masowa produkcja. Wszystkie demony już takie mają, bo ułatwiają im robotę. Jak trzeba znaleźć jakąś duszę odpalasz apkę Kontroli Złodzicielskiej, wpisujesz dane i HPS prowadzi cię prosto jak po sznurku.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest Realuc.
Mumu wstał i otrzepał się ze złocistej sierści Bagabungi.
Przyjaciel, na grzbiecie którego przemierzał wszechświat, będzie się lenił jeszcze przez wiele kosmicznych lat. Mumu wolał jednak to niż suchą, pozbawioną miękkości skórę, na której prędzej czy później przyjdzie mu znowu bytować. Wszystko ma swój cykl. Wszystko ma swój czas i swoje miejsce. Wiedział o tym od zawsze, tak więc od zawsze przyjmował rzeczy takimi, jakimi są.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest Gekikara.
Skąpany w świetle boskiego majestatu, obleczony w złote słoneczne promienie, otoczony chórami wielbiących go cherubów, Boży Syn spojrzał z góry na swojego żołnierza, z tym swoim dobrotliwym wyrazem twarzy. Baranek spoczywający u podstawy tronu uniósł głowę, zaryczał skrzydlaty lew siedzący na oparciu, dając znak, że Król przemówi.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest ManeTekelFares.
– To nie takie proste jak przerobienie ołowiu w złoto. – Rzuciła notatki na stolik. – Miecio dużo mi pomógł w tej materii, ale od ciebie oczekuję czegoś więcej niż proste wzmocnienie sildenafilu efedryną.
– Jednym zdaniem, potrzebujesz czegoś w rodzaju super viagry?
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest kasjopejatales.
Ludzie nie rodzą się źli. Nie stają się też tacy z dnia na dzień. Do tego potrzeba czegoś… więcej. W moim przypadku wystarczył jednak impuls. Iskra, która w sekundę spaliła wysuszoną przez łzy duszę i zmieniła mnie w kogoś zupełnie innego. Osobę, która nie czuje nic, zabijając dla pieniędzy.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest rrybak.
Znów ten wiatr. Wyje i wyje, jakby chciał coś nam powiedzieć. Też słyszysz w tym pojedyncze słowa? Przypadek, w końcu to zupełnie obcy świat. Chodź, schowajmy się do szałasu. Ten jest porządny, z tytanowej blachy, nic go nie ruszy. Prawdziwy dom. Daj mi rękę. I niczego się nie bój. Bo wiesz, córeczko, tata będzie z tobą zawsze, a na tej planecie naprawdę nie ma się już czego bać.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest BasementKey.
Trzask zapałki o pudełko, i kolejny, i kolejny… Z pudełka poleciały tylko iskry, w tym samym momencie na nocnym niebie Zielonej Góry zapaliły się błyskawice.
– Patrzcie nie chcą się zapalić. Zamokły, czy co… – denerwował się szef.
Leżący wiedział, że musi podnieść głowę w odpowiednim momencie. Jeden raz, jeden jedyny, ostatnia szansa. Musi.
W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku science-fiction, którego autorem jest Staruch.
Ale jeśli mamy uderzyć w System, coś zmienić na tym skostniałym, parszywym świecie, to chyba rzeczywiście najlepiej tu zacząć. Przecież tak dalej być nie może!! Zmiana, zmiana, zmiana – tego wszyscy potrzebują!
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest drakaina.
„Przeszli bagnami, by przez Wołmontowicze nie przechodzić”. Tak powiedział posłaniec, Wołodyjowski jednak wiedział swoje. W Wołmontowiczach nie ostał się przecież nikt, kto by marszowi kompanii przeszkodził. Poczuł złość, wspominając wieści, które dostawał z tej wioski. Wieści, które ostatecznie przywiodły go tutaj wraz ze skrzykniętą gromadą szlachty i pachołków.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest kam_mod.
Dusza Elżbiety śpi, ale mam notatki. Osoba cicha i nieśmiała, mało gadała, dużo się śmiała. (Szybko umierała.) Do swojego męża mówiła: Bartuś. Bartłomiej, gdy podpadł.
Zakładam błękitną perukę i odrzucam loki do tyłu. Związuję je w luźny węzeł różową wstążką – jak na hologramie. Po raz ostatni uśmiecham się szeroko do Elżbiety w lustrze i idę na nasze spotkanie.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest oidrin.
Świat otula piaskowa mgławica. Podmuch wiatru, który zmusił dawno stopniałe lodowce do wsiąknięcia w wyjałowioną ziemię. Maki, chabry, reszta sztucznej trawy toną pod złocącą się w słońcu pierzynką. Trzeszczące w zębach ziarenka nie są już zwiastunem ostatnich podrygów wiosny. Jej mocowanie się z nadejściem lata odeszło dawno w niepamięć, skończyły się przecież luksusy pór roku i świeżego powietrza w płucach. Teraz jest tylko krew z nosa, dziąseł, twarde podskórne wybrzuszenia… Tradycje umrą jednak ostatnie.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest katia72.
Nie myślę, tylko patrzę do środka. Nie, nie potrafię, bo uparcie słyszę słowa. Chciałbym czuć kolory, ale zabijają je litery. Marzyłem, żeby zostać kreatorem, a jestem budowaczem i mimo że nienawidzę swoich cegieł, pragnę zbudować z nich mur sięgający nieba.
Nawet gdy go zbudujesz, wszyscy o nim wkrótce zapomną.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest Seener.
Jak wchodziłem pierwszy raz na śmieciarkę, to miałem marzenia. Odłożę, zrobię licencję, będę latał czymś dużym i lśniącym. I tak marzyłem i marzyłem. Lata leciały nie wiadomo kiedy, a ja w końcu zacząłem wierzyć w śmieciarskie legendy, z których wcześniej sobie kpiłem. Takie same jak legendy tych biedaków, że kiedyś w gruzach znajdę skarb i się ustawię. Walizkę z pieniędzmi albo kontener fingerytu.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest tsole.
W ewolucji dokonał się właśnie akt rewolucyjny. I tym razem nie możemy przypisać go ślepemu zegarmistrzowi czy wszechmogącemu Bogu. Do tej pory człowiek był jedynym bytem, który nie tylko wie, ale także wie, że wie. Teraz to my, ludzie stworzyliśmy nową jakość świadomego bytu. Nic już nie będzie takie jak było.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest Irka_Luz.
Z otwartych drzwi gospody doleciał go jeszcze strzęp rozmowy:
– Otek, masz może czosnek? – pytał ktoś.
– Dziesięć złotych.
– Za główkę! Zgłupiałeś?!
– Nie. Za ząbek.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest Verus.
Mam dziesięć lat. Matka zabiera mnie do kliniki. Wchodzi się tam przez ciemny tunel. Mój krzyk odbija się od brudnych ścian. Matka nie zważa na to, szarpie mnie i pcha na zmianę, aż w końcu docieramy do poczekalni.