Jak nic żółtko odpiczniało, bo znowu z wyprzedzeniem ogłaszam gromko: sierpniowiec nadchodzi! W nim – same atrakcje, jak mi żółtko miłe, słowo daję, nie ściemniam Ani Ani (Aniom wszystkiego naj naj, albowiem dziś 26 maj (znaczy lipiec)).
Co my tu mamy ciekawego:
Naj naj – Fantastyka.pl – KPiach zawitał, zwiedził, porozmawiał i uświadomił, jakie to zajefajne miejsce, ta fantastyka.pl.
Coś o orkach i złych bohaterach (Jerzy się ekscytował i pojechał na Orkon, przebierać się za złego orka).
Opowiadanie Kelly Link (mniam).
Do czytania!
Ani chybi letnia aura rozgrzała spiczniałe żółtko, bo już z minus jednodniowym opóźnieniem mam zaszczyt poinformować Was o lipcowym numerze “Nowej Fantastyki”, nie odmawiając sobie oczywiście słowa komentarza.
Co za przemózg robi konkurs z odpowiedzią w treści? A, artykuł promocyjny, dobra!
No to miłej lektury!
Na co mi znajomość łaciny (by translatore of kors), lansowanie się zgrabnymi kolokwializmami, kiedy zaniedbuję sobie przed wyjazdem rzecz podstawową jak wieść radosną, że kolejny numer wyczołgał się z drukarni (ponoć nawet wczołgał się w terminie).
Mię tam ciekawi niezwykle artykuł Wielgosza (Mistrz GO pokonany przez komputer, jego jeszcze nie kwantowa mać) i krótki przegląd polskich drukarni (tfu, pardą, vanity cośtam) by Marcin Zwierzchowski (to ten sam artykuł, co w Polityce? A jeśli tak to czy Pro bono czy double strike, że tak dyskretnie zapytam, bo djowi wszystko wolno?).
Zapraszamy do lektury!
Jak nic dj czuje wiosnę, zielenieje i generalnie przyspiesza albowiem już z jednodniowym wyprzedzeniem daje znać o marcowym numerze NF.
Co w środku? Ciągle nic z SF2015 ale byle do kwietnia…
Oprócz tego? Nic tak ważnego, no może poza konkursem Wiedźmin 2016. Już współczuję redakcji przeczytania 1000 prac.
Do piór!
Oto jest – bardzo dobry ale, z pewnością, w porównaniu z numerem jubileuszowym, nędzny i nikczemny.
Tak to jest, droga redakcjo, jak się postawi poprzeczkę tak wysoko!
Zapraszamy serdecznie do lektury lutowego numeru NF.
ps. ciekaw jestem, ile postawiłem zbędnych przecinków :)
Typowe haiku ma, załóżmy, że ok 50 znaków.
Typowe haiku w wykonaniu Jacka Dukaja ma lekko licząc 20000 znaków.
50x400 = 20000
Haiku x 400 numer NF = opowiadanie Jacka Dukaja na 20000 znaków! Ba dum, tssss, kaaaazam, tadam!
ZAPRASZAMY DO LEKTURY JUBILEUSZOWEGO NUMERU NF!
Uwaga, uwaga! Jesienne przesilenie działa w jakiś przedziwny sposób, ponieważ już z jednodniowym wyprzedzeniem informuję o grudniowym numerze NF na rynku.
A w nim? Oprócz mnóstwa atrakcji? Dowód, że promocja NF stara się być taka, jak dj w konkursach.
Trochę jej jeszcze brakuje ale są na dobrej drodze – kto się zmierzy z tą ultrabanalną zagadką?
Zapraszamy do lektury!
ps. kto chce dostać NF za friko?
Wczoraj do sprzedaży trafił listopadowy numer Nowej Fantastyki, a od kilku dni nabyć można czwarty w tym roku numer Wydania Specjalnego. Jeżeli nie jesteście prenumeratorami, a nie lubicie zwiedzać kiosków i saloników prasowych, możecie nabyć go bezpośrednio w księgarni wydawcy. Oczywiście dostępna jest również wersja elektroniczna:
Fantastyka Wydanie Specjalne 4/2015
Dzisiaj do kiosków trafił listopadowy numer Nowej Fantastyki!
A w nim między innymi:
- wywiady z twórcą uniwersum Metro 2033, Dmitrym Glukhovskym oraz reżyserem Jaume Balagueró, odpowiedzialnym za trzy części [REC],
- opowiadania Adama Przechrzty oraz dwukrotnie nagrodzonej nagrodą Hugo Elizabeth Bear,
i znacznie, znacznie więcej :) Spis treści dostępny w rozwinięciu.
Jesień nadeszła, dzień coraz krótszy i być może ta drastyczna chronozmiana w naszej rzeczywistości sprawia, ze zaledwie z jednodniowym opóźnieniem mam zaszczyt zasypać Was zeschłymi kartami październikowej NF.
Mars, niewolnicy drugiej prędkości kosmicznej, Craven, Joe Abercrombie – oto tematy numeru.
Miłej lektury!

Najnowszy numer Nowej Fantastyki już w sprzedaży!
Obok innych smakowitych kąsków znajduje się jeden, na który szczególnie chciałem zwrócić waszą uwagę. Niektórzy już wiedzą, inni jeszcze nie, więc warto ich oświecić ;)
We wrześniowej Nowej Fantastyce, dokładnie na stronie 28, znajdziecie opowiadanie aktywnej użytkowniczki naszego portalu, Aleksandry Buczek-Stachowskiej, czyli AlexFagus.
Zapraszam do lektury całego numeru :)
PS
Przypominam, że elektroniczna wersja pisma w formatach epub i mobi jest do nabycia za 8zł :)
Czasopisma | Nowa Fantastyka
Czyżby już na rynku Fantastyka Wydanie Specjalne 03/2015?
Tak! I dj, dzięki Loży, nie zagapił się z tym faktem.
Zapraszamy do lektury – uczciwie dwa pierwsze teksty polecam :)
dj
Czy wiecie, że już jutro na polskim rynku wydawniczym zagości lipcowy numer “Nowej Fantastyki”?
To już wiecie!
Wyjątkowe to wydarzenie oznajmiam również wyjątkowo, bo z -1 dniowym opóźnieniem.
Miłej lektury!
dj
Informację o nowym numerze warto zacząć od faktu, że w konkursach na stronie nr 80 chochlik drukarski namieszał na linii tfurca-składacz-korekta i dwa konkursy mają identyczne pytanie. Na każde da się udzielić prawidłowej odpowiedzi ale w jednym przypadku jest ona co najmniej dziwna :)
A poza tym – same superlatywy, perełki, perły i perłopławy – numer funkiel nówka sztuka nie śmigana już dostępny w kioskach!
Zapraszamy do lektury i dzielenia się wrażeniami.
Czołem, czołem (my nie czołem z byle wołem). Dzisiejsza zapowiedź będzie miała charakter marudzenia na postęp w życiu.
Jak tam po majówce? Bo dj się zmęczył, kupił dziecku rower i stwierdził, że czasy się zmieniły, bo teraz 4latki śmigają bez kółeczek (a ja w wieku 7 lat jeszcze się uczyłem).
Oprócz tego ludzie są teraz sprawniejsi i robią cuda (a za moich czasów salto to było doznanie olimpijskie), dostęp do wiedzy jest tak powszechny, że ja pierdzielę a za chwilę dwulatek będzie miał własny tablet.
Chcę do przeszłości!
A przy okazji – numer majowy już w kioskach, w środku mnóstwo ciekawostek (w tym opowiadanie Jacka Komudy – przy okazji wspomnijmy, że wydaje, ten Komuda, nową książkę “Ostatni honorowy”).
Nie wizgiem dartego papieru a białkowym szaleństwem i neuronowym rollercosterem ogłaszamy kwietniowy numer “Nowej Fantastyki”, zdecydowanie w klimatach dukajowych.
dj
Czyżby z zaledwie tygodniowym opóźnieniem dj informował o nowym numerze NF?
Rozleniwia się ten dj na wiosnę (ładną mamy wiosnę tej zimy, końca jesieni) ale SF2015 ma swoje prawa :)
Miłej lektury!
Ani chybi wiosna się zbliża albo inna intelektualna odwilż, bo w terminie dj ogłasza (hirłi, hirłi!) nadejście lutowego numeru “Nowej Fantastyki”!
W środku różne różności, ale dj cieszy się niezmiernie na tekst Cory’ego Doctorowa, bo po jego opowiadaniu “Człowiek, który sprzedał księżyc” w FWS 01/2015 ma ochotę na więcej (tak, ten koleś pisze dobre SF).
Miłej lektury!
Zapraszamy do lektury najnowszego “Wydania Specjalnego”, w środku kilka smacznych opowiadań (w tym Cory Doktorow).
Niemożliwe, ale jednak! Jeszcze w starym roku Dj wyrobił się z zamieszczeniem informacji o styczniowym numerze NF.
Będę się tłumaczyć pokrętnie glutami i to nie własnymi!
Miłej lektury, atrakcji co nie miara, plebiscyt, nowy projekt literacki NF, kosmiczna promocja prenumeraty (albo very much barbarian, jak kto woli).
No i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Zerknij na fragment