
komentarze: 4, w dziale opowiadań: 4, opowiadania: 4
komentarze: 4, w dziale opowiadań: 4, opowiadania: 4
Jutro wrzucę kolejną część, mam nadzieję że również Ci się spodoba ;)
Pozdrawiam
Dziękuję za oceny ;)
Wydawało mi się, że sens ochrony nieostrożnego i faktycznie pierdołowatego pracodawcy jest oczywisty - kto będzie płacił gdy Dusery zginie? ;)
Myślę, że do weekendu wrzucę kolejną część, jak tylko znajdę chwilę, by wprowadzić poprawki zgodnie z Waszymi uwagami.
Pozdrawiam.
A powiedz, domyśliłeś się, że McReary i Rupert to ta sama osoba? Starałem się wrzucić odnośnie tego pare wskazówek i nie wiem czy się udało.
Ale tak czy siak zgadzam się, że ten motyw był już wielokrotnie przerabiany.
Dziekuje i pozdrawiam ;)
Dziękuję :)
Co do zakończenia, to nigdy nie wiem jak potoczy się pisana historia, więc na tą chwilę nie mam pojęcia co mogłoby się wydarzyć dalej ;)
Pierwotna wersja była jeszcze dłuższa, trochę ją musiałem skrócić, ale piwnego drzewa nie mogłem wyciąć ;)