Lipcowy numer “Nowej Fantastyki” dzisiaj trafił do sprzedaży. Gorąco zachęcamy do kupna i lektury. :)
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest rosebelle.
“Zrzućmy jarzmo cyborgów! Nie-mody, wciąż jeszcze jest nas więcej…” – resztę treści zasłania mój but. Nie przesuwam go. Nie mam duszy buntowniczki. Chcę jedynie odzyskać moje dziecko.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest ANDO.
– Nazwałby pan siebie bogiem, panie Got? – zapytała młoda dziennikarka, włączając dyktafon.
– Unikam etykietek – odparł ciemnowłosy mężczyzna miłym, ale stanowczym tonem.
Jego rozmówcy zwykle czuli zażenowanie. Pomyślał, że zareagowałby podobnie, znajdując się tak blisko czegoś, co oznaczało niebo i piekło jednocześnie. Był ponad ich ograniczeniami, a jednocześnie skupiał je wszystkie.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest Sagitt.
Szmer karczemnej gawiedzi trwał monotonnie niczym jesienny, ciepły wiatr, akcentowany czasem przez głuche uderzenia ściskanych w dłoniach glinianych kubków przy wznoszonych toastach. Rozpalony kominek i kilka kaganków roztaczały w oberży przytulne światło, w którym człowiek delektując się, mniej lub bardziej wyszukanym trunkiem, mógł po prostu zapomnieć. O nadszarpniętych siłach po ostatnim dniu, o strudzonych mięśniach i o głowie ciężkiej od myśli.
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest Asylum.
Drgali w metalicznej poświacie. Blik jak zwykle trzymała szklankę za plecami partnera i pociągała z ustnika teddy-bear. Dudnienie płynnie przechodziło w murmurando. Dopasowani jak rękawiczki kołysali się w błękitach, gdy Sten przystanął.
– Słyszałaś! Ostatni papier został zdigitalizowany.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest Tarnina.
Za plecami Józwy i gruszą majaczy biaława fasada sklepu. Co tydzień, kiedy jechałem na stację po sprawunki, Gosia przychodziła tutaj. Zbierałem ją po drodze z łubianką truskawek albo butlą świeżego mleka. Jestem uczulony na jedno i drugie i nigdy się nie odważyłem spróbować, co oznacza, że na jakimś poziomie nie dowierzam własnemu umysłowi. Chyba.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest fizyk111.
Wyszła z wody, piękna i naga, nie próbując się zakrywać przed wzrokiem Cezara.
– Kim jesteś, Pani Jeziora? – zapytał. – I co robisz samotnie pośrodku puszczy?
– Jestem Brunhilda, walkiria – odpowiedziała. – Poszukuję bohaterów, którzy wspierać będą Odyna w jego ostatniej bitwie. A kim jesteś ty, wojowniku? Dlaczego zabrałeś moje szaty?
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest rrybak.
Na takim właśnie megakacu siedzieliśmy sobie w naszym kosmicznym mobilnym więzieniu. Za jakąś godzinę, dwie trzeba będzie znów się nawodnić, czy też raczej może – nawódnić, bo instynkt samozachowawczy z absolutnie niezrozumiałym uporem jednak wciąż pchał naszą czwórkę ku życiu. Gdy tymczasem lichtuga, rozpędzona do pierwszej nadświetlnej i z zaspawanym przez piratów wejściem do sterowni oraz na mostek, wszystkiego piętnaście tysięcy ton metrycznych ładowności, znajdowała się już nie wiedzieć ile parseków w bok od Wielkiego Szlaku, nieustannie się od niego oddalając.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest kasjopejatales.
Terin nie słyszał. Odkąd sięgał pamięcią, nie dane było mu usłyszeć nawet pojedynczego dźwięku. I choć teraz był już dorosłym mężczyzną, czasem zdarzało mu się jeszcze zastanawiać, jak by to było słyszeć. Trudno jednak żałować czegoś, czego nigdy się nie miało. Nigdy też nie przejmował się opiniami mieszkańców swojej wioski, którzy uważali go za upośledzonego. Terin żył spokojnie w domu na skraju wioski Vaslui, tuż przy lesie i niewielkiej rzeczce, która bieg kończyła w Bârlad.
W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku fantasy, którego autorem jest Gekikara.
Wystarczyły cztery uderzenia skrzydeł, by przebyć pustkę między Yos-Toroll a małą, błękitną planetką. Smok przycupnął na samotnym księżycu, dwieście wielkich łap rozorało pazurami szarą powierzchnię satelity, ogon opasał równik. Z paszczy bestii buchał ogień – ślad po trwającej w trzewiach syntezie pierwiastków.
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest CM.
Drugi przybył Elfion Całuśnik. On również od dnia wolał światło gwiazdowe, co je troll każdej nocy wedle życzeń rozpalał.
– Stwórz mi, maszyno, taki guziczek – powiada do mikrofonu – co chwilę nieskończenie długą uczyni.
Umyślił sobie bowiem elf sprytny, że całusa królewnie Elfinnie skradnie i moment ten przeciągnie po wieki.
Znowu zadrżała ziemia w krainie, a gdy pogasły wszystkie diody w kreatorze, z klapki malutki przycisk się wysunął. Chwycił go zaraz Elfion Całuśnik i, czasu nie tracąc, pognał na zamek.
Tydzień żadnych wieści nie było. Wreszcie o klęsce jego doniesiono, bo w euforii za późno guzik nacisnął i zatrzymał chwilę dopiero wtedy, gdy wściekła królewna już po łbie go prała.
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest Zanais.
Dopadł nas pośpiech. Telefony, komputery, telewizja, Sieć. Nieograniczony dostęp do wiadomości. Nalot dywanowy terabajtów informacji, obrazów i dźwięków, które przetwarzaliśmy i analizowaliśmy, by ostatecznie wypluć z pamięci, uznając za bezwartościowe. Dzień po dniu, miesiąc po miesiącu.
Aż przyszedł Zpeed.
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest Sonata.
Las był wszechobecny, świerki i sosny górowały dumnie nad dębami, kryjąc Różę przed światem, w którego istnienie coraz bardziej wątpiła. Przemknęła obok świeżych róż czerwieniących się pod kapliczką na drzewie i popędziła dalej.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest ANDO.
Nazywam się Ala Niezgódka i mam dwanaście lat. W akademii jestem od pół roku, przyjechałam radiowozem, kiedy mnie zwinęli z dachu bloku.
Tutaj trafiają same dziewczyny, niektóre są mega wkurzające, kilka w porządku, inne przypominają UFO. Nasze imiona i nazwy problemów zaczynają się na wszystkie litery alfabetu.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest adam_c4.
Timothy Avista wpadł do swojej przyczepy i zatrzasnął za sobą drzwi. Był wściekły i głodny, ale nie miał ochoty ani się uspokajać, ani jeść, choć na stole, pod metalowym kloszem, czekał już na niego obiad. Najchętniej rozniósłby coś w drobny mak, jak za dawnych czasów, jak przy kręceniu swojego pierwszego filmu. Zamierzył się nawet na stojącą przy łóżku lampkę, ale zdrowy rozsądek wziął górę; opadł na krzesło i, szepcząc przekleństwa, schował twarz w dłonie.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest Irka_Luz.
Przebiegł może pięćdziesiąt jardów i stanął ciężko dysząc, zgiął się wpół, walcząc jednocześnie z atakiem kaszlu. Pozbierał się po paru minutach i splunął flegmą. Ucieczka rozgrzała go na moment, ale zaraz pot spływający mu po plecach zmienił się w strużki lodowatej wody i chłopiec znów zadygotał. Nerwowo spojrzał w stronę głównej ulicy, ale nie widział śladów pościgu. Najwyraźniej jędza uznała, że nie warto zawracać sobie nim głowy.
W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku science-fiction, którego autorem jest fizyk111.
Jądro Galaktyki wciąż było ciepłe. Grzałośmy się w jego promieniowaniu, wspominając naszą kolebkę. Czasy, gdy była maleńkim skupiskiem miliardów młodziutkich gwiazd, a myśmo posiadali jeszcze fizyczne powłoki i uczucia, które przeszkadzały w poznaniu.
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest kasjopejatales.
– Słuchasz mnie Brandon? – zapytała blondynka, przewracając się na drugi bok w motelowym łóżku.
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest cobold.
– Interesuje się pan trochę fizyką? – zapytał.
– Był czas, kiedy sporo studiowałem.
– Tutaj, czy w Paryżu?
– W Paryżu, w Pradze i w Toledo. Wcześniej w Aleksandrii.
W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku science-fiction, którego autorem jest japkiewicz.
Ile istnień miałem jeszcze przed sobą? Ilu mnie już trwało? Ilu odeszło, jak Maurice? Ilu Maurice’ów przeżyło hibernację i ilu jeszcze nadejdzie, by zdewastować kolejne wszechświaty?