Użytkownicy:

Wszyscy (1729)

lista | profile

W dzień jestem programistą, tkaczem cyfrowych marzeń, ale gdy zapada zmrok, staję się bardem współczesnej epoki, piszącym do szuflady. Moje życie to pasmo kodu przeplatającego się z literacką fantazją, gdzie algorytmy ustępują miejsca metaforom. Moje historie, choć na razie ukryte przed światem, są pełne marzeń i eksploracji, czekające na swój czas, by wyjść na światło dzienne.

Jako programista, rozumiem logikę i strukturę, ale jako pisarz, oddaję się chaosowi emocji i nieograniczonej wyobraźni. W mojej szufladzie kryją się nieopowiedziane jeszcze opowieści, które z niecierpliwością czekają, by oczarować czytelników. Moja dusza pisarska żyje w świecie, gdzie kod i literatura tworzą nierozerwalny sojusz.

pcbiznes.pl to pakiet programów służących do księgowości, kadr, fakturowania oraz obsługi magazynu

Dzień dobry, 

z powodu braku czasu, siły i chęci nie przyjmuję zaproszeń do betowania tekstów.

Pozdrawiam. 

Uwaga. Raczkuję w pisaniu! Wychowałem się na Lemie i Kingu.

Pisarz raczej początkujący, z dość skromnym dorobkiem, ukierunkowanym zarówno w fantasy, jak i zwykłą prozę. Posiada pewne doświadczenie, lecz w świecie, w którym dotyka codzienności nie przydaje się mu ono na zbyt wiele. Będzie wdzięczny za dodawane komentarze – głównie merytoryczne – każdemu, kto zechce się pochylić nad jego słowami.

Żeby pisać, trzeba pisać, tylko to, co się chce napisać, powiedzieć, opowiedzieć, pokazać innym, nic innego, oczywiste… zwyczajnie opowiadając, jak znajomym w knajpie, albo lepiej dzieciom w przedszkolu (bo wtedy trzeba się kontrolować, żeby ładnie opowiadać)... aby nie zanudzać nigdy, oczywiste...

Zawodowo jestem tylko prawnikiem. Jeśli chodzi o fantastykę to ze mnie tylko czytelnik amator. Pisanie mam dopiero gdzieś tyłu głowy. 

Z fantastyki interesuje mnie wszystko, co dobre oprócz space opera i facetów w rajtuzach.

Poza fantastyką to prawo, historia (zwłaszcza europejskie późne średniowiecze), ekonomia, polityka. Szkoda, że nie ma czasu, żeby to wszystko zgłębić, tak jakbym chciał. Chciałbym mieć parę żyć.

Pozdrawiam wszystkich i

połamania nóg na fantastycznej drodze!

Miłośnik rzepaku w każdej formie. Badacz wpływu technologii produkcji na skup rzepaku

Orzeł czy reszka?.

Jestem z Warszawy, i ukończyłem Technikum Elektryczne nr. 4 ze Złotej 58... no i w ten sposób posiadam zawód fabryczny i MATURĘ. Gdy z trudnością rozpocząłem pisać to święte dzieło, które mogę pisać sobie nadal i dalej, myśląc o przygodach ser Robina i Jacka Jakobsa, króla Maksa pobożnego, a także Lal-kina, i brygadzisty Lafika-x, Sonika i jego brata Edranta, Beliala i Setha, Larkina i Arcykapłana Laniera, to odkrywam swoją męską wartość. Z poważaniem AUTOR.

Prozaik i eseista.

«« « 27 28 29 30 31 32 33 34 35 » »»
Nowa Fantastyka