- Profil: Singielka26

Profil użytkownika

Był mroźny wietrzny poranek siedziałam na pufie i czytałam książkę ,gdy do domu ktoś zapukał ,akurat był sylwester ,usłyszałam pukanie do drzwi ,byłam smutna i sama wypiłam cały butelek szampana ,ktoś zapukał do drzwi !

-Proszę wpuść mnie odpowiedział jakiś głos ?- Spojrzałam ,ale późna godzina i o tej porze ,odkryłam koc ,poszłam zobaczyć kto ,przekręciłam tylko klucz,upadł zobaczyłam tego oto mężczyznę,miał czarne włosy ,czarne oczy,i kamizelkę ,pomogłam mu wstać ,był zmarznięty ! - Kim jesteś zapytała ?

- Ale pomóż mi najpierw ,samochód mi wpadł do rowu i szybko musiałem uciekać aby się schronić?

- Dobrze ,odpowiedziałam ,do niego i wpuściłam nieznajomego do domu ,nie znajomy okazał się być jednym z Avengersem ,mnie to nie zdziwiło przecież lubiłam takie filmy z takimi bohaterami!

- Wejdź akurat nikogo nie ma rodzice na weselu siostra w szkole do czwartej,ja jakoś nie mogłam miejsca znaleźć więc pisałam opowiadanie !

- Opowiadanie ,zapytał ?- tak odpowiedziałam - wszedł do domu! Dałam mu jeszcze coś do jedzenia ,i herbatę ,posiedział trochę i powiedział !

- Nie wiem,kim jesteś ale wierzę że jesteś ładną dziewczyną ,i bardzo miłą !zapamiętam ?

I po czym odszedł !Minął miesiąc jak spotkałam tego mężczyznę ,nie przestaje o nim myśleć !

Akurat był Piątek ,szłam smutna ,wiem nikt mnie nie kochał ,wszystko psułam ,byłam głupia ,nagle coś leciało w stronę wody i wpadło do niej !

Samolot stał na wodzie ,klapa otworzyła się ,i z niej wyszła dziewczyna i mężczyźni !- Kretynie odpowiedział jeden ,który  wyszedł z wody ?

Steve ,słuchajcie to nie moja wina że zabrakło mi paliwa do Jeeza !- A ,co kretynie ,zapominasz ostatnio wszystkiego ,ta nasza akcja w szukaniu następcy do tronu ,avengers!- Dobra ,nie wiem odnajdźmy ją ,albo ja się wycofuję z akcji !

- nie dziwie ci się ,odparła Natasha !Spojrzałam na nich a sama usiadłam na ławce ,i zaczęłam płakać!

Po cichu,dało słyszeć się dziewczynę!Sokole idź ucisz tego kogoś ?

Myślami Clinta Jerego !

,,Szedłem ,Natasha na mnie nakrzyczała ,ale nie musiała tak ostro ,dziewczyna mogła by to usłyszał jakiś cichy płacz dziewczyny ,podszedłem do niej ,i zobaczyłem ją prześliczną   miłą dziewczynę ,, !

,,Co tu robisz zapytał ,,?- Nic !- jak nic ?- powiedział mężczyzna !- można zapytał ?

- można siadaj ,wolne !

,,Gdy podszedłem do niej  biło od niej ciepło bardzo takie inne ,,!

Gdy usiadł na ławce spuściłam głowę ,spojrzał na mnie !-Co tu robicie zapytała dziewczyna ?

Zabrakło paliwa do samolotu ,a zaraz musimy odlecieć ,powiedział ?No ok ,chodźcie zaprowadzę was do pobliskiej stacji paliw ,i odlecicie!Nie minęło parę godzin ,Steve ,był z bakiem pełnego paliwa !

- Jak możemy się Ci odwdzięczyć zapytał Tony ?- Mi ,nie trzeba ,po prostu miło was poznać !spojrzała ,śmigła się zapaliły ,i samolot wbił się w górę !Spojrzała smutno ,Clint też zajrzał przez szparę od okna!

- Natasha,co ci jest zapytała ?- mi nic Natasho posmutniał i już byli daleko od Polski !

Minął rok od tamtego zdarzenia ,wyładniała dziewczyna ,na dodatek ujawniły się jej moce o których wcześniej nie miała pojęcia!

Akurat gdy szła na przystanek ,siedziała i czekała gdy nagle na ziemi wylądował jakiś zielony złoczyńca ,stał na górce na rondzie ,i podniósł coś niebieskiego z kijem ,przybyłem do waszej krainy by zemścić się za ostatnie rzeczy i więzienie !Schowała się za przystankiem ,spoglądając na niego kogoś  mi przypominał ,, czy to nie czasem Looki ostatni złoczyńca ?,,pomyślała i z jej ręki wybuchł płomień !

Looki spojrzał w stronę dziewczyny ,która widocznie coś przeczuwała że jest nie tak ,i szedł prosto do mnie ,a po drodze odwalał różne samochody!Ludzie uciekali i zaczęli się bać !,,Myślami dziewczyny ,

skąd mam taką moc !,,

Podszedł do przystanku i zabrał przystanek !- spojrzała i upadła na ziemię !Sypnęła prosto w oczy!

- Ej ty ,pokrako nie wiem kim jesteś wkurwiłem się ostro sypnęłaś mi w oczy !I po czym pod gardło wcisnął mi ten kretyński kij!spojrzał na mnie ale nagle z daleka ktoś zleciał ,czy to coś dziwnego?

-Stój bracie ,zostaw tą niewiastę w spokoju ,powiedział robiąc ogromny powiew wiatru ?- A ja dalej patrzyłam !

-Uciekaj krzyknął Thor ,i po czym ruszyłam w ucieczkę !Nagle przyleciało coś ?

Samolot przyleciał parę metrów nad ziemią  i z klapy wyjechał motor ,kapitan Ameryka ,Hulk ,i on !

- Natasha ,Sokole Oko ,zabij kretyna ,bo mnie szlak właśnie trafi?- strzeliłem ,ale ten uciekł ,znikł !


to taki początek tego opowiadania!


komentarze: 0, w dziale opowiadań: 0, opowiadania: 0

Znajomości

Brak znajomych

Biblioteka

Brak opowiadań

Poczekalnia

Brak opowiadań

Betowane

Brak opowiadań

Brak opowiadań

Nowa Fantastyka