Książka

| KOPIUJ

Jak przeżyć w fantastycznonaukowym wszechświecie

Elektryzująco oryginalna powieść, która zakrzywia czas i wyobraźni

 

Klienci firmy Time Warner Time każdego dnia wsiadają do wehikułów czasu i usiłują zrobić jedyną rzecz, której robić nie powinni: zmienić przeszłość. Gdy któryś z nich wpadnie w tarapaty, Charles Yu śpieszy mu z pomocą. Czyhające na samotnych seksboty, paradoksy skaczące jak ceny akcji na giełdzie, więżące nieuważnych podróżników pętle czasowe – na użytkowników komercyjnych wehikułów czeka wiele niebezpieczeństw. Wszystko to blednie jednak w porównaniu z kłopotami, w jakie wplątał się Yu. Zaczęło się od tego, że zastrzelił przyszłego siebie. Teraz, mając za towarzyszy: TAMMY, czyli popadający w depresję system operacyjny, oraz Eda, nieistniejącego, ale ontologicznie niesprzecznego psa, Charles spróbuje ocalić swoją przyszłość. Wyrusza w nieznane, w przeszłość i w czas poza czasem.

Dodał do bazy

Oceny

Komentarze

obserwuj

Autor miał ciekawy pomysł na świat, ale obawiam się, że zmarnował jego potencjał. Przez pierwsze 40% powieści nic się nie dzieje. Poznajemy uniwersum, pracę i wspomnienia bohatera. Na wypadek, gdyby odbiorca nie czytał uważnie albo wręcz odpuścił sobie początek, wszystkie informacje zostaną jeszcze kilkakrotnie powtórzone.

Babska logika rządzi!

Mnie też nie zachwyciła. Yu pisze całkiem nieźle, ale to o czym pisze w tej akurat książce, przypadło mi średnio do gustu. We właściwej opowieści fabuły prawie brak, zakończenie mocno średnie. Lepiej wyglądają retrospekcje. Książka miała bardzo duży potencjał – gdyby tylko fabuła skupiła się na pracy bohatera i jakiś ciekawych powikłaniach, a nie na przeżyciach i rozmyślaniu. Sam świat również wydawał się bardzo ciekawy, szkoda że autor prawie nic o nim nie wspominał.

Nowa Fantastyka