Hej! Dopiero zaczynam pisać na trochę poważniej, “Mgobo” to mój pierwszy tekst, z którym “wychodzę do ludzi”. Nie mam zbyt wiele do powiedzenia o sobie: lubię psy i księżyc. Chcę pisać coraz lepiej, więc każdy komentarz jest na plus.
Serdecznie zachęcamy wszystkich zainteresowanych tematyką motoryzacji do zapoznania się z wizytówką znanego sklepu internetowego. Znajdą tam Państwo części zamienne do samochodów osobowych, m.in.: oleje, filtry, amortyzatory, wydechy, układy kierownicze i wiele więcej. Zapraszamy!
Od urodzenia torunianin. Tworzę opowiadania od podstawówki, choć początkowo nie tylko z gatunku fantastyka. Czytam różnoraką beletrystykę nie tylko fantastyczną, interesuję się religiami świata i językoznawstwem.
Niespokojny duch na tropie. Zamiłowania: piesze wędrówki, kulinaria, pokręcone filmy. Pasja: słowo mówione i pisane.
Poza fantastyką uwielbiam sport. Dużo siedzę przed komputerem, więc ruch istotny jest dla zachowania dobrej formy. Dobry sprzęt treningowy to podstawa.
schizofrenikiem jestem. rozmawiam z duchami. zdecydowanie. szkoda ze to demony i mnie oszukuja.
Jestem fascynatem historii, szczególnie tej XVII wiecznej. Rapier, kreza i płaszcz grają mi w duszy i od tego zacząłem swoją przygodę z pisaniem opowiadań. Dzisiaj pisuję to co mi wena przyniesie, czasem coś obyczajowego, czasem fantastykę, czasem przygody z wielką historią w tle. Podkreślam, że jestem początkujący i w pełni amatorem. Publikuję na portalach aby nabyć nową wiedzę i poddać swoją amatorską twórczość krytyce. Dlatego zachęcam do komentowania i czytania, a z pewnością tym samym się odwdzięczę :)
Mol książkowy. Bez literatury i pisania nie do życia. Z kiepskim poczuciem humoru, stąd cenię je u innych.
No hej :D Nowy jestem jakoś tak się nie mogłem zabrać za pisanie ale jestem ! Konto założone podczas trwającego mundialu w Rosji (trudno nie zauważyć). Jestem wielkim fanem postapo.
banery reklamowe tarnowiec
Pewnej nocy w sklepie muzycznym płyta winylowa i płyta kompaktowa spotkały się na półce i od razu się zaprzyjaźniły. W końcu, obie kochały muzykę i służyły temu samemu celowi - przekazywać dźwięk słuchaczom.
Od tamtej pory, gdy tylko mieli okazję, spotykali się razem w różnych miejscach. Wszędzie razem, jak najlepsi przyjaciele. W domu właściciela płyt winylowych i CD, zawsze stawali obok siebie na półce. Często, gdy właściciel odtwarzał jedną z płyt, druga stała obok i słuchała uważnie muzyki.
Byli ze sobą bardzo zżyte i zawsze wspierały się nawzajem. Kiedy płyta winylowa miała problemy z pęknięciem, płyta kompaktowa udzielała jej wsparcia i zawsze była obok, by ją pocieszyć. W zamian, płyta winylowa chroniła płytkę CD przed kurzem, który zawsze zalegał na półce.
Choć były różne, obie płyty miały wiele wspólnego. Kochały muzykę, która dawała im radość i spełnienie. W końcu, dla płyt winylowych i płyt CD, liczyło się tylko jedno - przekazywanie piękna dźwięków do słuchaczy, by mogli delektować się muzyką w pełni.
Uwielbiam czytać i jestem nałogowcem w tej kwestii.