Taki chłopak co trochę wychodzi kobietom na opak, taki ziomek, którego możesz przedstawić swojej żonie, ma trochę apokaliptyczne myślenie, ale teraz jest ono w cenie. Jak chcesz machnie ci fraszkę lub wierszyk i coś tam okiem wypieści. Nie znasz MoID-a, to za jakiś czas z najlepszej strony poznasz. To taki poeta, co nie zmieni ci świata, ale sprawi, że zaczniesz latać, w myślach swoich i na Niebie powoli. Wejdź na profil i sam zobacz co ten koleś głosi. Komóreczkę artystyczną, książkę apodyktyczną, od której nie będziesz się mógł oderwać, jak kornik od drewna. Zapraszam serdecznie, dużo miłości niech w Was zagości!!!
Zawodowo i hobbystycznie zajmuję się historią i kulturą okresu 1789-1870, głównie Francji. Kocham XIX wiek, ale niekoniecznie ostatnie trzy dekady i niekoniecznie standardowy “wiktorianizm” – uważam bowiem, że w tym “długim stuleciu” jest mnóstwo znacznie ciekawszych zjawisk. Jestem pasjonatką historii militarnej i niepoprawną wielbicielką opery. Od trzech lat jestem związana z Sekcją Literacką Krakowskiej Strefy Fantastyki.
Mój flagowy projekt popularyzatorski (na Faceboku pej Napoleon inaczej):
https://altronapoleone.home.blog/
Dla chleba długo tłumaczyłam fantastykę młodzieżową, wygaszam jednak tę działalność i tłumaczeniowo zajmę się tylko poezją, której już (w przekładzie) całkiem sporo opublikowałam. Piszę do szuflady od zawsze. Od jakiegoś czasu głównie rzeczy dziejące się w nieco alternatywnym XVIII/XIX wieku. Poniżej lista tekstów opublikowanych:
Byłem tu jakieś 14 lat temu. Od tego czasu nie napisałem ani jednego opowiadania. Teraz zdałem sobie sprawę, że to był ogromny błąd. A może potrzebowałem tego czasu żeby zrozumieć co chciałbym robić? Zaczynam zatem od nowa, ale jednak w innym miejscu. Zapraszam do śledzenia mojej twórczości.
Fantastykę czytam i oglądam od... pewnego czasu (jakiś rok ‘85-‘86 mi się tłucze w pamięci jako początek). Zawodowo piszę, choć nie beletrystykę: opublikowałam książki naukowe i popularyzatorskie, artykuły naukowe oraz publicystykę, między innymi w “Nowej Fantastyce”. Zawodowo też wykładam – między innymi prowadzę zajęcia z mitologii greckiej i rzymskiej oraz antyku w kulturze popularnej na Uniwersytecie Jagiellońskim, obchodzę krakowskie szkoły z prelekcjami o fantastyce i jeżdżę po Polsce z wykładami. W kwietniu 2019 ukazała się pierwsza powieść, której jestem współautorką, “Mysia Wieża” (współpisana z Agnieszką Fulińską, wydana przez Galerię Książki). W marcu 2020 ukazał się II tom tego samego cyklu, zatytułowany “Śpiący rycerze”. Moje opowiadanie znalazło się również w antologii “W głębi snów”; był to dla mnie pozaportalowy debiut opowiadaniem. Od tamtej pory moje teksty ukazały się w kilku antologiach (”Fantastyczne pióra”, “Weird fiction po polsku”, “24.02.2022”). W roku 2022 zaczęłam współpracę z “Nową Fantastyką” jako felietonistka.
Debiut książkowy (napisany wespół z Cieniem Burzy)
Mam na imię Sylwia. Z wykształcenia jestem bibliotekarką-polonistką. Z zawodu copywriterką marketingową. Z serca poszukiwaczką przygód, Indiana Jones, ale biegłym tylko w teorii.
Poświęcam czas literaturze, która balansuje na granicy tajemnicy, mroku i niepokoju. Zarówno jako czytelniczkę, jak i szufladową pisarkę, najbardziej przyciągają mnie historie, w których nic nie jest do końca jasne, a każda odpowiedź rodzi nowe pytania. Fascynuje mnie cień, który skrywa się w nas samych – nie zawsze z nas krzyczy, ale zawsze szepce nam do ucha. To on kształtuje nasze decyzje, wybory i motywacje. Wierzę, że to właśnie z ciemnych zakamarków ludzkiej duszy wypływają najbardziej autentyczne historie, które warto opowiedzieć. Pisarstwo to dla mnie droga do odkrywania tego, co niewypowiedziane, co drzemie gdzieś w głębi i czeka, by zostać uwolnione. Otaczam się literaturą grozy, kryminałami i suspensem, bo to te gatunki najlepiej oddają mroczną stronę świata, której nie boję się dotknąć.
Prowadzę na Instagramie profil poświęcony literaturze. Recenzuję, coś czasem sama skrobnę. Zachęcam do odwiedzin.