Użytkownicy:

Wszyscy (7936)

lista | profile

ALSŁOWIA

otwieram słowem drzwi percepcji.

Wydana powieść: Kajwalia (wyd.Agrafka) – powieść medytacyjna z elementami oniryzmu, geopoetyki, utopii, filozofii wschodu i psychodelii.

Jestem zwyczajnym poznańskim robotem nieudolnie udającym koziorożca, który równie nieudolnie próbuje uchodzić za człowieka. Nie mam pojęcia czym jest ironia lub sarkazm.

Tworzyć fantastykę chciałem od kiedy pamiętam. Do tej pory pisałem głównie do szuflady i spędzałem zdecydowanie zbyt wiele czasu na szczegółowym planowaniu swoich przyszłych opowieści, zamiast na tym co najważniejsze, czyli na pisaniu . W najbliższym czasie pragnę to jednak zmienić i w końcu zacząć przelewać swoje pomysły na papier. Lub dokument w Wordzie, bo na pisanie ręczne jestem zdecydowanie zbyt leniwy ¯\_(ツ)_/¯

Cześć, tu Miśka. Z zawodu jestem psychologiem. Lubię zmierzać się z problemami, pokazywać, że można inaczej. Najbardziej w mojej pracy satysfakcjonuje mnie to, że mogę w ten sposób pomagać innym. Moim ostatnim odkryciem są olejki CBD. Nigdy nie sądziłam, że mogą mieć tyle zalet!

Inspiruje mnie wiele rzeczy. Od własnych problemów osobistych, po problemy świata. Od poszukiwania własnego miejsca na ziemi, po problemy społeczne. Dużo się ze swoimi postaciami rozwodzę nad relacjami między nauką a religią, postępem technologicznym i ogromem kosmosu. Są cyborgi, są też kosmici. I tylko oni wiedzą jak bardzo są oni sztuczni i obcy przeciętnym ludziom, wierzącym we wszystko, co tylko dobrze potrafi zagrać na najprostszych emocjach. Niezależnie od tego, czy akurat bohaterem jest kosmita, czy cyborg, antagonistami nie zawsze są tak po prostu źli ludzie. Nikt tak po prostu nie jest zły. Najczęściej jest niewolnikiem swoich żądz, ograniczeń i strachu przed prawdą o świecie i samym sobie.

 

Osobiście spotkałem kilku nerdów w życiu, którzy byli w stanie uwierzyć, że rzeczywistość jest symulacją. Co jeżeli jest i jedynym sposobem na wylogowanie się do rzeczywistości jest śmierć? Co jeżeli bóstwem jest sztuczna inteligencja? To tylko jeden przykład z wielu, które poruszyły moją wyobraźnię. To coś więcej, niż tylko hobby. To forma wyładowania frustracji, jaką we mnie powoduje współczesny mi świat, ale też chęć przekazania mu czegoś pozytywnego. Przy okazji też pewnego rodzaju eksperyment myślowy – Może na papierze jestem lepszym człowiekiem, niż w rzeczywistości? 

Agnieszka Marciniak urodziła się  w Pleszewie 1 czerwca 1981 roku, ale po pięciu latach przeprowadziła się do Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie mieszka z mniejszymi lub większymi przerwami do teraz.

4 lata spędziła w Irlandii (2006-2010), gdzie pracowała w fabryce produkującej komponenty medyczne.

Skończyła studia na kierunku filologia polska oraz edukacja i rehabilitacja osób z niepełnosprawnością intelektualną, autyzmem oraz zespołem Aspergera.

Jest mamą dwójki nastolatków.

Nad porządki w swoim domu przedkłada spotkania i rozmowy z najbliższymi oraz czytanie książek, a także podróże te bliższe i dalsze.

Pisze: powieści, opowiadania społeczno – obyczajowe oraz  powieści fantastycznonaukowe i prowadzi dziennik ,,Diariusz pandemiczny”, które nie zostały do tej pory opublikowane, tworzy wiersze oraz mikrosztuki.

     Debiut ,,Zielone Pole(n)” (dostępny na Ridero) opowiada historię o dwudziestoparoletnich emigrantach. Młodzi ludzie pozostawili swoją ojczyznę i udali się za morza i lądy w poszukiwaniu lepszego życia. Jednak za ustabilizowaniem sytuacji materialnej, nie zawsze idą pozytywne zmiany w psychice. Każdy z nas powinien nad sobą pracować, a jak życie wymyka mu się spod kontroli, to może skorzystać z rady specjalisty. Powieść o prawdziwej miłości i przyjaźni.

     Druga powieść ,,Blue Light” jest utrzymana w gatunku fantastyki naukowej i jej głównymi bohaterami są dwaj mężczyźni. Mamy tu wątek mesjanistyczny i katastroficzny, podróże międzygalaktyczne i zwiedzanie różnych ciekawych planet, wielką miłość i upadek cywilizacji oraz problemy ze zdrowiem psychicznym po traumatycznych zajściach.

,,Purpurowe lata” to trzecia książka. Pierwotny zamysł był taki, aby ta pozycja była przeznaczona dla dorastającej młodzieży, ale dorośli odkryją też w niej coś dla siebie. Opowiada o losach nastolatków żyjących w połowie lat dziewięćdziesiątych minionego wieku. Obecnie, w realnym świecie, hipotetyczne dzieci książkowych bohaterów stają się nastolatkami. Historia traktuje o zagubieniu i poszukiwaniu siebie, mamy tu wielką miłość, wyrozumiałych dorosłych, którzy pomagają, a nie krytykują i grono prawdziwych przyjaciół.

     Wszystkie przygody głównej bohaterki są typowe dla wieku dorastania: bunt, podróże, przynależność do subkultury młodzieżowej ze względu na gusta muzyczne, pierwsza miłość, koncerty, spotkania ze znajomymi, poszukiwania duchowe, picie alkoholu i palenie fajek, THC, opresyjna szkoła ze znienawidzonymi nauczycielami…

     Droga młodzieży, wasi rodzice żyli podobnie do was, mieli bardzo zbliżone pragnienia i marzenia, tylko dostęp do innej technologii, zamiast Internetu były kasety magnetofonowe i płyty CD, kasety video i zwyczajne telefony analogowe, a nie smartfony.

     Drodzy dorośli, może czytając tę książkę odnajdziecie siebie sprzed lat? Może przypomnicie sobie, jak to było, zamiast cały czas moralizować i pouczać swoje latorośle?

,,Tesla” pochodzi z powieści ,,Blue Light” i może być traktowane, jako osobne opowiadanie.

 

 

 

Niektórzy wychodzą z szafy, a ja z szuflady.

Cześć,

Były "peruwiański" archeolog, korposzczur i hobbystyczny grajek :) hodowca owiec kameruńskich i swojej wyobraźni :) na psa wołam, zgodnie z rasą, "Lassie wróć", chodź to peerie boy, a nie żadna lassie :P

Publikuję tu kilka pierwszych rozdziałów mojej powieści fantasy - gorzko-słodki kryminał :) smacznego! Całość dostępna w księgarniach w formie papierowej lub ebook :)

Tu kiedyś znajdzie się opis... 

«« « 47 48 49 50 51 52 53 54 55 » »»
Nowa Fantastyka