Niegdyś tolkienomaniak, później fan twardego science fiction i Lovecrafta, obecnie miłośnik baśni i szeroko rozumianego dziecięcego fantasy, żyjący w świecie wróżek, syrenek, smoków, skrzatów i olbrzymów. Obsesyjny perfekcjonista. Raczej rzadko czytam opowiadania na portalu, głównie wtedy, gdy coś mnie naprawdę zainteresuje lub ktoś mnie o to poprosi. Przyjmuję zaproszenia do wzajemnego betowania. Zastrzegam sobie prawo do nieodpowiadania na komentarze przesadnie uszczypliwe, niemerytoryczne i świadczące o braku umiejętności czytania ze zrozumieniem (ale jeśli nie odpowiem od razu, wcale nie znaczy to, że twój komentarz akurat taki jest).
Elektryzuje mnie psychologiczna i społeczna fantastyka naukowa, cyberpunk, solarpunk i postapo.
“AIOLI” to cykl opowiadań science-fiction, który tworzę. Nadchodzący przewrót w dziedzinie AI jest dla nich wspólnym mianownikiem lub jedynie barwnym, w większości przypadków mrocznym tłem.
Nie można porządnie podać miejsc inspirujących twórczość w zakładce Miasto, więc będą tutaj. Przede wszystkim Trójmiasto i Podhale. Mogą się zlewać we wspólny nieokreślony twór (coś jakby Turów Róg).
Młody autor. Jak na razie nikt ciekawy.
Absurd, satyra, groteska i bizarro - przede wszystkim
Kiedyś wpadłem tu tylko na chwilę, ale szybko postanowiłem zostać na dłużej. Bardzo lubię fantastykę, szczególnie pomysłowe weirdy, klasyczne fantasy i przemyślane s-f. Nie czuję kompletnie literatury grozy. Póki co zapraszam do lektury moich opowiadań na stronie oraz w antologii portalowej:
Mars w trzydzieści trzy dni; Fantastyczne pióra 2020
Czwarty lot na Marsa, dostępny w wersji audio: https://www.youtube.com/watch?v=MGbl1sPHvd8&t=1s
Czytam i betuję teksty, zwłaszcza osobom, które odwdzięczają się tym samym i są aktywne na portalu. Przy czym łapanki nie są moją najmocniejszą stroną.
Z wykształcenia jestem politologiem, ale nigdy nie pracowałem w zawodzie. Studia dobitnie mi pokazały, że jestem zbytnio uczulony na ściemę, żeby słowa polityków brać na poważnie. Jednocześnie bywam bardzo bezpośredni, więc dopiero byłyby jaja i święte oburzenie na całą Polskę, gdybym wyszedł na mównicę sejmową i powiedział, co myślę. Musze jednak przyznać, że studia dały mi też bardzo szeroki zakres wiedzy, umiejętność jej zdobywania oraz weryfikacji faktów. Studiowałem również reżyserię i montaż filmowy.
Zawodowo jestem kwantowy. W zależności od tego, w jakim stanie zostanę zaobserwowany, to tym się właśnie zajmuję. Najczęściej będą to prace związane z produkcją audiowizualną. Część z tych prac na pewno oglądaliście ;) W literaturze moim ulubionym gatunkiem jest s-f, ale dobrym fantasy nie pogardzę również. Marzy mi się umiejętność podróżowania w czasie.
Zdarzyło mi się publikować opowiadania w antologiach wydawnictwa “Zapomniane Sny” oraz w Magazynie “Biały Kruk”.
Jeżeli nie wiesz, dokąd chcesz iść, nie ma znaczenia, którą drogą pójdziesz...
- Alicja w Krainie Czarów
Jesteś pisarzem? Mień się najlepszym. Ale nie jesteś nim, póki ja jestem w pobliżu. Masz wątpliwości? To włóż rękawice, sprawdź z czego zostałeś ulepiony. Zacznij wymierzać ciosy za to w co wierzysz. Boksuj w klawiaturę, na litość boską!
Z wychowania fizyk i matematyk, z wyboru neopozytywista. W życiu czytałem trochę fantasy i Dicka, ale próbuję pisać hard SF oraz cyberpunk. Literacko wyglądam raczej słabo, ogólnie nie polecam czytania ;)
W swoim krótkim żywocie spotkała mnie przyjemność opublikować kilka opowiadań:
“6 Godzin” – https://www.zapomnianesny.pl/tu-byl-las/ (Tu był Las, Zapomniane Sny; opowiadanie, z którego jestem szczególnie dumny)
“W imię Stwórcy” – https://antologia.smolec.pl/opencart3/stojac-po-kostki-w-zapachu-ryb (Stojąc po kostki w zapachu ryb, Ryby)
“Piekło Boltzmanna” – https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5055411/gruzy-antologia-postapo (Gruzy, Planeta Czytelnika)
“Pasożyt” – https://gmork.pl/antologia-oblakane-historie/ (Obłąkane Opowieści, Gmork; opowiadanie gościło wcześniej na portalu:P)
***
Lożanin.
Jeśli chcecie poznać moje gusta, polecam następującą (krótką) listę lektur:
“Nadejdą ciepłe deszcze” – Ray Bradbury
“Terminus” – Stanisław Lem
“Kara większa” – Marek Huberath
“Historia twojego życia” – Ted Chiang
***
Choć sam na betalistę rzadko zaglądam, to z chęcią przebetuję coś, jeśli poprosicie na PW ;)
Czasem piszę dziwne komentarze, zapewne przez dość dziwny humor;)
Piszę dla rozrywki. Czasami ktoś czyta. W papierowej NF wiele lat temu udało mi się nawet zamieścić spore opowiadanie alterhistoryczne ("Plan Basior"). W antologiach NF (tych z brązowymi piórkami) dwa inne. I tu i ówdzie (Esensja, antologia pokonkursowa “Trójkąt Sudecki heroiczny” ) jeszcze parę. Najwięcej zamieściła ma szuflada. Ale ona jedynie znacząco milczy.
Nie uznaję betowania w konkursach (uważam je za nieuczciwe). Nie toleruję “jedynych słusznych ideologii”, bo one prawie zawsze są początkiem totalitaryzmu i zniewolenia.
Uwielbiam pierogi z jagodami polane śmietaną.
Nie przyjmuję zaproszeń do betowania bez informacji, o czym opowiadanie jest. Zdecydowane pierwszeństwo przy betowaniu mają ci, którzy komentują moje opowiadania.
Autorze! Zanim kogoś poprosisz o betę, przeczytaj proszę poradnik:
Autor wydanej na papierze powieści “Przypadki Fredegara von Stettena”, która wisiała na tym portalu chyba rok w odcinkach i nawet została przez kilka osób przeczytana w całości.