Użytkownicy:

Wszyscy (4778)

lista | profile

Witam, z tej strony Mateusz znany również jako Kozakon. Na moim profilu publikuje opowiadania z gatunku fantasy. Cóż mogę jeszcze rzec? Niewiele, zwłaszcza że dopiero poznaje tajniki strony “Nowej Fantastyki”. Zapraszam do czytania ponieważ wasza pomoc i aktywność pod moimi tekstami motywuje mnie do dalszego pisania.

Z pozdrowieniami.

Byłem tu jakieś 14 lat temu. Od tego czasu nie napisałem ani jednego opowiadania. Teraz zdałem sobie sprawę, że to był ogromny błąd. A może potrzebowałem tego czasu żeby zrozumieć co chciałbym robić? Zaczynam zatem od nowa, ale jednak w innym miejscu. Zapraszam do śledzenia mojej twórczości. 

Jestem z Warszawy, i ukończyłem Technikum Elektryczne nr. 4 ze Złotej 58... no i w ten sposób posiadam zawód fabryczny i MATURĘ. Gdy z trudnością rozpocząłem pisać to święte dzieło, które mogę pisać sobie nadal i dalej, myśląc o przygodach ser Robina i Jacka Jakobsa, króla Maksa pobożnego, a także Lal-kina, i brygadzisty Lafika-x, Sonika i jego brata Edranta, Beliala i Setha, Larkina i Arcykapłana Laniera, to odkrywam swoją męską wartość. Z poważaniem AUTOR.

Jestem chłopakiem z małego miasta i jestem z tego dumny. Na co dzień studiuję kierunek inżynierski, a choć zawsze byłem typowym „mat-fizem”, od lat mam słabość do snucia opowieści. Styl, ortografia i interpunkcja? Cóż… wciąż w fazie epickiego questa, którego kiedyś skończę. Pomysły? Na szczęście tu mam już +10 do kreatywności.

Największą inspiracją są dla mnie sesje RPG, które prowadzę dla przyjaciół. To tam rodzą się moje historie — w ogniu improwizacji, absurdów i wspólnych emocji. Wierzę, że żadna opowieść wymyślona samotnie przy biurku nie dorówna tej, którą pięciu dorosłych ludzi (w różnym stanie psycho-fizycznym) stworzy, wcielając się w potężnego paladyna, elfa z manią wielkości czy groteskowego piechura z czasów I Wojny Światowej.

Piszę, czytam i testuję oprogramowanie.

Napisałem trzy powieści, dwie próbuję wydać.

Literacko debiutowałem opowiadaniem “Dziury” w kwartalniku Strona Czynna (nr 4/2020)

Od kiedy zetknąłem się z pierwszą książką fantasy, mam chęć stworzenia własnej wspaniałej historii w tym gatunku. Miałem wiele podejść i masę koncepcji na wykreowanie własnego świata fantasy, ale wszytko prędzej czy później porzucałem. Potem zaczynałem od nowa, inną historię. 

W ostatnim czasie (od końcowych miesięcy 2024 roku) zacząłem kreację swojego fantastycznego świata. Mam kilka historii, które może odważę się opublikować.

Wiem, że wiele mi brakuje, aby moje pisanie było na dobrym poziomie. Jestem zatem otwarty na wszelkie porady (również krytykę), które pozwoliłyby mi tworzyć ciekawe historie. 

Jeśli je­steś nowy na por­ta­lu i pró­bu­jąc się od­na­leźć, zbłą­dzi­łeś na ten pro­fil, mo­żesz na­pi­sać. Spró­bu­ję pomóc, wy­ja­śnić, na­pro­wa­dzić, mogę też za­be­to­wać tekst.

Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże, to pomoże może Gdańsk.

A co mnie to...?

«« « 5 6 7 8 9 10 11 12 13 » »»
Nowa Fantastyka