Piszę dla rozrywki. Czasami ktoś czyta. W papierowej NF wiele lat temu udało mi się nawet zamieścić spore opowiadanie alterhistoryczne ("Plan Basior"). W antologiach NF (tych z brązowymi piórkami) dwa inne. I tu i ówdzie (Esensja, antologia pokonkursowa “Trójkąt Sudecki heroiczny” ) jeszcze parę. Najwięcej zamieściła ma szuflada. Ale ona jedynie znacząco milczy.
Nie uznaję betowania w konkursach (uważam je za nieuczciwe). Nie toleruję “jedynych słusznych ideologii”, bo one prawie zawsze są początkiem totalitaryzmu i zniewolenia.
Cześć, niedawno rozpocząłem swoją przygodę z pisaniem. Moim celem jest dostanie się do biblioteki, cały czas pracuję nad warsztatem. Zachęcam do przeczytania moich opowiadań. Z góry dzięki za wszystkie opinie. – 2022r.
Cele:
Dostanie się do biblioteki – 03.2023r.
Piórko – No muszę na nie jeszcze trochę poczekać ;)
The next Monday, when the fathers were all back at work, we kids were playing in a field. One kid says to me, “See that bird? What kind of bird is that?” I say, “I haven’t the slightest idea what kind of a bird it is.” He says, “It’s a brown-throated thrush. Your father doesn’t teach you anything!”
But it was the opposite. He had already taught me: “See that bird?” he said. “It’s a Spencer’s warbler.” (I knew he didn’t know the real name.) “Well, in Italian, it’s a chutto lapittida. In Portuguese, it’s a bom da peida. In Chinese, it’s a chung-long-tah, and in Japanese, it’s a katano tekeda. You can know the name in all the languages of the world, but when you’re finished, you’ll know absolutely nothing whatever about the bird [...] So let’s look at the bird and see what it’s doing—that’s what counts.”
—R.P. Feynman
Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże, to pomoże może Gdańsk.
Looking for an efficient way to manage lot sizes and risk in MT5? This Trade Manager gives you full control over your trades with precise tools for calculating positions and managing exposure - risk management MT5.
W przerwach od pisania staram się jak najwięcej czytać, komentować i klikać. Parę razy zdarzyła się nawet beta...
Z góry uprzedzam, że wyżej cenię sobie dobre pióro od dobrej rozpierduchy, podobnie jak rozgwieżdżone niebo od pokazów fajerwerków ;) Najchętniej sięgam po fantasy w jego przygodowej odmianie, ale zdarza mi się znajdować perełki w różnych muszlach.
Jeśli za bardzo się mądrzę, zawsze można kompletnie się nie przejmować moją opinią :)
Zajrzyj: https://abwronka.pl oraz https://facebook.com/lastman87 :)