Niegdyś tolkienomaniak, później fan twardego science fiction i Lovecrafta, obecnie miłośnik baśni i szeroko rozumianego dziecięcego fantasy, żyjący w świecie wróżek, syrenek, smoków, skrzatów i olbrzymów. Obsesyjny perfekcjonista. Raczej rzadko czytam opowiadania na portalu, głównie wtedy, gdy coś mnie naprawdę zainteresuje lub ktoś mnie o to poprosi. Przyjmuję zaproszenia do betowania, szczególnie wzajemnego. Zastrzegam sobie prawo do nieodpowiadania na komentarze przesadnie uszczypliwe, niemerytoryczne i świadczące o braku umiejętności czytania ze zrozumieniem (ale jeśli nie odpowiem od razu, wcale nie znaczy to, że twój komentarz akurat taki jest).
„Amatorzy czekają na natchnienie. Reszta po prostu wstaje i bierze się do roboty.”
Stephen King
Nie można porządnie podać miejsc inspirujących twórczość w zakładce Miasto, więc będą tutaj. Przede wszystkim Trójmiasto i Podhale. Mogą się zlewać we wspólny nieokreślony twór (coś jakby Turów Róg).
Tu kiedyś była zapisana naprawdę mądra treść, ale strzeliła focha i znikła.
Przykro mi, ale do odwołania nie przyjmuję żadnych nowych zaproszeń do betowania. No, chyba że ktoś kiedyś betował mój tekst.
Dzień dobry, jestem tu by się uczyć. Poza tym, nie wiem co tu napisać, więc pozostawiam wam dopowiedzenie sobie reszty ;P