Profil użytkownika


komentarze: 4, w dziale opowiadań: 0, opowiadania: 0

Ostatnie sto komentarzy

vyzart, dzięki za odpowiedź, nie sądziłem, że tak długo można czekać na odpowiedź od wydawnictw. A skoro rynek nie jest w stanie wchłonąć więcej niż 2 debiuty, to ciekawe jak sprzedadzą się te debiuty z Czwartej Strony – z tego co wyczytałem planują opublikować nie jednego, a trzech autorów.

  1. Moje pytanie dotyczy konkursu Czwarta Strona Fantastyki, w którym można wygrać publikację powieści. Otóż: czy początkującemu pisarzowi faktycznie opłaca się wysyłać swoją pierwszą powieść na tego typu konkursy? Jaka jest ich przewaga nad, po prostu, wysyłaniem tekstu do wydawnictw? Przecież wydawnictwa też przeczytają tę powieść, w dodatku jeśli spodoba się jakiemuś większemu, typu Fabryka Słów, to autor może liczyć na spektakularny debiut ze sporym nakładem, czego nie zapewniają konkursy (aczkolwiek nie wiem jaki jest planowany nakład zwycięskiej powieści w konkursie Czwarta Strona Fantastyki – jednakże widziałem kiedyś konkurs na powieść, w którym nagrodą była publikacja w nakładzie 1000 egzemplarzy), a ponadto tekst nie jest blokowany na pół roku (bo można wysłać do kilku wydawnictw na raz, a w przypadku konkursów byłoby to chyba złamaniem regulaminu, a przynajmniej dobrego smaku). Pozdrawiam :)

Co do pytania nr 28, jest wielu autorów, którzy z powodzeniem piszą po angielsku i angielski nie jest ich pierwszym językiem, np. z polski A.M. Bakalar http://pl.wikipedia.org/wiki/A.M._Bakalar , albo Hannu Rajaniemi z Finlandii http://en.wikipedia.org/wiki/Hannu_Rajaniemi .

Nowa Fantastyka