Profil użytkownika


komentarze: 6, w dziale opowiadań: 6, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

I co? Tak trudno było. W odpowiedzi na piszę tyle: idziesz do lasu. Od dawien dawna nikt w nim niewidział wilka. I nagle ów stoi prze tobą. Powiesz, że to nie koheretne. W końcu nie spotkałeś, już dawno wilka, na tym swoim małym wycinku rzeczywistości - las. Przecież on jest nie logiczny. Nie występuje tu. I w końcu powiedz to wilkowi, że w tym małym świecie go nie ma, musi wrócić z tam skąd przyszedł. - taka metafora, może zrozumiesz.

Hmmm... Myślałem nad finałem. Moty rabunkowy - kiepski nie powiem, ale takie są banały codzienności. Wystarczy się przyjrzeć dookolnej rzeczywistości.

A ty dalej swoje? No nic, nie dowiem się w czym rzecz. W noszę z tego, że poprostu niepotrafisz mi wskazać owej niespójności. Bo to, że tekst nudny i słaby to ja świetnie wiem. Ale gdzie ten brak logiki? Czyżby to był jakiś mityczny artefakt, którego niepotrafisz znaleść, bo go tak naprawdę niema?

To tylko zabawa słowem – chciało by się dodać epitet pod twoim adresem, ale etyka nie pozwala. Czego niby nie chcę dostrzec – przecież napisałem, żebyœ mi pokazał. A ty tylko kolejna nic znaczšcš wišzankę pustych słów klepiesz. I to niby ja jestem niegrzeczny?

Wskaż mi proszę te nie logicznoœci w konstrukcji opowiadania, bo przecież o to chodziło.

Na tym polega konstruktywna krytyka, a nie: fabuła do bani, jesteœ głupi, nie zniżę się do twojego poziomu ( nawiasem tylko skończone tępe ćwoki tak piszš – ci co łyknęli 3 ksišżki i sšdzš, że poznali tajemnicę wszechœwiata – po prostu mielizna).

P.S. – tekst napisany w 40 minut, cóż po nim oczekiwać. I jeœli ktoœ piszę o niespójnoœci, to niech powie gdzie? A może, najzwyczajniej w œwiecie chodzi o coœ innego niż spójnoœć, logika fabuły. Czasem się zdarza, że mówimy coœ gdzieœ nie znajšc znaczenia używanych terminów.

Uniżenie przepraszam, że napisałem iż twoja poezja jest do bani i takie tam, no cóż każdy tak bywa – to był przykład. Analogia. Jeœli ci to słowo nieznane sięgnij do Ÿródeł.

Teraz byłem nie grzeczny. Teraz można mnie zbanować, czy co tam innego. W nosie mam forum, gdzie przez konstruktywnš krytykę rozumie się: masz nie spójnš i nielogicznš fabułę. A na pytanie, gdzie pada odpowiedŸ: nie powiem ci bo jesteœ niegrzeczny i nie będę się zniżać do twego poziomu.

"zupełnie niespójny logicznie z resztą historii' - po twoich tekstach w noszę, że to stwierdzenie mogę uznać za nie istotnę i zresztą resztę komentarza, też. znajdź mi coś co stanowi o niespójności, to może zmienie z danie. Bo Ja też potrafię napisać: twoje wiersze są do bani, płytkie i sztampowe myśli - wyrzygane na papier.

Błedy - tak myślę - naprawione.
Co do fabyły i jej ewentualnych poprawkach: może kiedyś coś zmienie. Narazie opowiadanie stanowi skończoną całość - nic więcej mu nie trzeba (przynajmniej w moim zamyśle).
Jeśli  jeszcze pominołem jakieś błedy, to wnoszę, że zostaną mi wytknięte. 

Najzwyczajniej w swiecie nie usunołem tekstu w nawiasie, ale już naprawione.

Nowa Fantastyka