
komentarze: 3, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 1
komentarze: 3, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 1
@mkmorgoth
Proszę, zdanie rozbite po pilipiukowemu na zdania pojedyncze, bo widzę, że się gubisz:
"Podobno naukowcy odkryli ruiny Atlantydy, a archeolodzy zaginioną dolinę, w której wciąż żyją pradawne gady i rośliny, których odciski dopiero teraz znajdujemy."
Archeolodzy odkryli zaginioną dolinę. W dolinie wciąż żyją pradawne gady i rośliny. Odciski roślin i gadów dopiero teraz znajdujemy.
Co nie zmienia faktu, że masz rację, powinienem budować zdania tak, by nie wprawiały czytelnika w konsternację.
Nie wiem, jak nazywają się ludzie od odcisków i skamieniałości, nie było mi to w tekście potrzebne.
@fasoletti:
Nie do końca tak - różne dziwne rzeczy ludzi wybudzają człowieka ze snu; to, że ktoś uznaje siebie (to też warto oddzielić) za racjonalistę, nie oznacza, że nie zdarza mu się wybudzić z dziwnych powodów. Poza tym wstęp jest oczywistą zgrywą nt. (tak, tłumaczę kawal) "Przemiany" Franza Kafki. Tam bohater obudził się, ponieważ poczuł, że jest karaluchem. Tu bohater obudził się, bo poczuł, że jest człowiekiem.
Ojej, głupio tak tłumaczyć żart, no ale:
Tak, mistrz Franz, nie było to przesadnie trudne, prawda?
@mkmorgoth
Archeolodzy znajdują zaginione doliny. O tym, żeby znajdowali odciski roślin, nie ma ani słowa. Ba, nawet napisane jest, że "znajdujemy".
@fasoletti
"Żeby mu się śniło, że się zmienił w tego robala, to jeszcze by miało kończyny, ale tak, ni cholery nie widać uzasadnienia." - może główny bohater czytał opowiadanie Franza Kafki i stąd to sprawdzanie?