
komentarze: 9, w dziale opowiadań: 9, opowiadania: 1
komentarze: 9, w dziale opowiadań: 9, opowiadania: 1
Hmm... Po głębszych przemyśleniach wpadłem na pomysł jak skontrować zarzuty dotyczace oddawania klimatu średniowiecza.
Otóż z tego tytułu, iż świat przedstawiony w opowiadaniach fantastycznych NIE MUSI wiernie oddawać świata realnego, w zwiazku z tym przedstawione w moim utworze miejsca i zdarzenia, mogące się kojarzyć z epoką średniowiecza, nie muszą być jej wiernym odwzorowaniem - w związku z tym inne możę być nazewnictwo przedmiotów (tzn bardziej współczesne), podobnie jak forma dialogów. Realia świata przedstawionego mogą nawiązywać do średniowiecza (choćby noszenie mieczy), ale mogą być całkowicie od niego odmienne.
W zwiazku z czym uznaje wszystkie zarzuty dotyczące odbiegania od klimatów średniowiecza za nieadekwatne :)
Uzasadniam to tym że nie jest to powieść historyczna a opowiadanie fantasy. :D
Nie traktuje jako atak :D Każda rada jest dla mnie niezwykle cenna i dzięki za próby pomocy. Opowiadanie pewnie za prędko się nie pojawi, ponieważ nie bardzo mam czas na pisanie - jak już, to zazwyczaj nocą, a wtedy układanie czegokolwiek twórczego idzie mi dosć żenująco. Chyba jednak zrezygnuje (na jakiś czas) z kuszącej epoki jaką jest średniowiecze i stworze kilka "dzieł" w klimacie współczesnym :P
Rozważałem edytowanie tekstu z uwzględnieniem dotychczas ukazanych błędów, ale stwierdziłem, że nie ma to głębszego sensu. Jakby nie patrzeć nigdzie nie jest powiedziane, że pierwsze opowiadanie musi być dobre :)
W każdym razie za jakiś czas umieszczę tu coś nowego, a póki co... Wygląda na to, że poczytam :)
(Obecnie mam wkręte na Achaję - w moim mniemaniu świetna książka, już raz czytałem ale są takie książki do których się wraca ^^)
Około miesiąca. Wcześniej wrzuciłem je na inne forum, gdzie przyjęto je milczeniem. Obecnie forum znikło, a wraz z nim moje nadzieje na jakąkolwiek opinię. W związku z tym wrzucam tutaj.
Swoją drogą - gdzie w takim razie sprzedawano ubrania, i wszelkiego rodzaju inne przedmioty? Zawsze myślałem, że odbywało się to za pośrednictwem jakiś kramów lub stoisk właśnie. Przepraszam za moje braki w wiedzy.
Za sprawą wspomnianych złodziejaszków.
Zamierzam próbować pisać dalej. W tym celu zdecydowałem się umieścić tu ten "marny tekst" - liczę na uwagi/porady ludzi, którzy opowiadań przeczytali wiele i wyłapią błędy, których ja nie widzę :)
Również pozdrawiam :)
Notorycznie zapominam wstawiać przecinek przed "że"...
W opowiadaniu jest niewielka ilość dialogów, ponieważ w opisanych w nim scenach były one, moim zdaniem, zbędne. Wiem że rozmowy między postaciami są ważnym elementem każdego utworu fantasy :) jednak uważam że nie należy wciskać ich na siłę ponieważ usztuczniałoby tegoż utworu.
Bo o czym może rozmawiać zabójca siedzący w gospodzie pośród obcych sobie ludzi, lub przebywający w celi?
@meksico
Prawda jest taka, że zarówno wymyślanie nazw miast, imion czy tytułów czegokolwiek przychodzi mi z niemałym trudem, w związku z czym są to nazwy składające się z przypadkowo wklepanych liter które w miarę da się wymówić :D
Bądź też - w przypadku tytułu - standardowe "bez nazwy" lub "projekt n".
@Zorbisz
Najprawdopodobniej wpływ na to, że jest to opowiadanie absolutnie przeciętne, nie wprowadzające nic nowego do bogatego świata fantasy, ma kilka faktów, aczkolwiek ja, jako amator, dopiero zaczynam pisać opowiadania w związku z czym takie rady są dla mnie bezcenne :)
Tak więc bezczelnie zwalę wszystkie niedopracowania na swój mały staż i postaram się uwzględnić rady przy pisaniu pozostałych opowiadań.
Od autora:
Przy okazji publikacji tego opowiadania chciałbym serdecznie powitać wszystkich użytkowników portalu :)
Tak więc:
WITAJCIE! Jestem tu nowy! :) Nazywam się (oficjalnie) Aduine i chciałbym się z wami podzielić moją skromną twórczością. Chciałbym także, aby to opowiadanie było krótką demonstracją moich umiejętności literackich.
Samemu ciężko doszukać się blędów we własnej twórczości, więc apeluję do wszystkich, którzy zdecydują się zapoznać z treścią powyższego utworu, żeby wskazali mi błędy jakie popełniłem podczas jego pisania.
Aduine
PS
Przepraszam za brak jednoznacznego zakończenia, ale chciałem zapoznać się z waszym zdaniem zanim umieszcze kontynuację, która - swoją drogą - nie jest jeszcze ukończona. Nieśmiało proszę o przymknięcie oka na moje jawne niedokończenie zamieszczonego opowiadania :P