
komentarze: 1, w dziale opowiadań: 1, opowiadania: 1
komentarze: 1, w dziale opowiadań: 1, opowiadania: 1
Czepiasz się na dwie strony o akapity a nie jesteś w stanie zrozumieć, że jak gość przegląda wiadomości na portalu informacyjnym to pojawiają się nagłówki artykułów informacyjnych? Chyba wiesz, że jak się otwiera jakąkolwiek stronę informacyjną to najpierw trzeba opędzić się od sprofilowanych reklam? Zakładam, że nie żyjemy w czasach Lema i nie muszę tłumaczyć czytelnikowi jak działa internet albo dron albo jak wygląda strona dowolnego portalu informacyjnego.
Opowiadanie jest przegadane bo takie miało być. Wiem, że sporo osób takich nie lubi, trudno spróbowałem, kolejne będzie pełne dzikiej przemocy. Warstwa SF też z założenia miała być płytka bo to niedaleka przyszłość, więc nie chciałem “myślących” androidów i gwiezdnych niszczycieli. Poza tym na razie nie widzę ludzi w egzoszkieletach, androidów ochroniarzy, chińskich zautomatyzowanych fabryk i autonomicznych pojazdów w Krakowie.
Jeśli w pracy szef mówi komuś “Janusz przyniesiesz łopatę” to znaczy tyle samo co “przynieś łopatę” albo “rozkazuję ci przynieść łopatę” albo “może byś k… przyniósł tę jeb… łopatę”. To samo się tyczy hamulców, felg i innych cudów techniki. Ale masz rację, przestanę kropkować wulgaryzmy bo to bez sensu.
Kilka osób wcześniej sugerowało więcej akcji w opowiadaniu. Ok. kolejne będzie o walce z zombie, specnazem i może z UFO.
Jeśli chodzi o moje poprzednie
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/3907292/egzekucja-opowiesc-komornika
Pozdrawiam