
Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.
Do usunięcia
Słychać tylko świst i pisk wiatru [brak przecinka] próbującego dostać się przez szczeliny drewnianego okienka do pokrytej słomą chaty [brak przecinka] w której znajduje się nasz bohater.
Tak rozpoczyna się reportaże, nie opowiadania.
Okryta młgą, burzliwa noc dawała o sobie znać [brak przecinka] nie dając możności spać utulonemu w pierzyny Jaśkowi.
Powtórzenie. Noc dawała o sobie znać. Po jakiemu to i co to niby znaczy? Nie dając możności spać. Pytania jak poprzednio plus trzecie: a nie mozna tak po polsku, jasno, prosto, zrozumiale, że coś tam nie pozwala komuś zasnąć? Utulony w pierzyny. Utulony?
Nagle w pomieszczeniu rozległo się mocne i rytmiczne pukanie.
W pomieszczeniu, czyli wewnątrz tegoż pomieszczenia, czy pukanie do drzwi, o których mowa dalej? Na plus: jedyne zdanie bez błędu...
Na co latorośle skulone w kołdre w geście przerażenia uniósło powieki i zacisnąło zęby.
Latorośle? To było ich tam więcej, nie tylko sam Jaśko? Skulone w kołdrę? Najpierw utulony w pierzyny, nagle skulony w kołdrę...
Podczas czytania takich cudów młga przesłania oczy, uniósienie powiek nie pomaga, a zęby zacisnywują się same, żeby niecenzuralne słowa odcedzić...
------------------------
To tylko trzy zdania. Nie mam ochoty na "popastwienie się" nad całością --- bo litość nie jest mi obca.
Ardenie, tak do niczego nie dojdziesz. Usuwanie tekstu po przeczytaniu krytyki to, wybacz, dziecinada. Chcesz pisać, a jeszcze nie umiesz tego robić sprawnie? Bywa. Często nawet. Unik niczego nie załatwia, trzeba przecierpieć uwagi, wziąć się do myślenia i do pracy nad językiem... Niewiele jest dróg wyścielonych płatkami róż...
Adam, łobuzie. No i co narobiłeś? Chłopak wszystkie trzy teksty pousuwał. Ty niedobry, Ty...
Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.
Ktoś musi być niedobry, by dobry mógł być ktoś. :-)
Nie wiem, czy tak nie lepiej dla niego. Zebrałby więcej krytycznych uwag, a tak może się zdopinguje, popracuje i wróci z czymś "czytalnym".
Zajrzyj pod moje "Jak uniknąłem debiutu". Ciekawe, czy też parskniesz śmiechami...
Ta, urażony autor to rzecz straszna. Lepiej teraz uważaj na ciemnie uliczki :P
Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.
Na Święte Rogi Odyna! Znowu to samo! Co wejdę na portal, to Arden usuwa kolejny swój tekst! O co tu chodzi?
Ile jeszcze tak będziesz robił szanowny Autorze? Jeszcze trochę a będziesz się bał własnego cienia.
"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick
To nie strach, to zemsta za to, że nikt się nie poznał :-)
Wiem, niegrzecznie z mojej strony, ale cierpliwość mi się kończy. Portal literacki czy śmieciarnia, oto jest pytanie...
Myślę że, to wciąż portal literacki a nie śmietnik.
Adamie, u mnie też cierpliwość osiągnęła punkt krytyczny (a może eutektyczny?) i czasem mam ochotę wyjść z siebie, kiedy czytam prozopodobne teksty. Może i dobrze, że takie teksty są usuwane, ale żaden młody adept tajemnej sztuki pisania na tym nic nie zyska, jeśli będzie tak postępował. Na błędach się każdy z nas uczy, nikt się pisarzem nie rodzi. Trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i poddawać się oraz cierpliwie znośić każdą krytykę.
"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick
Wytłumacz to tym, dla których język polski nierynsztokowy i nieinternetowy jest językiem nieznanym. Potem zaszczep im chęć nauczenia się tego i owego. Znasz sposób? Bo ja, niestety, nie wiem, jak trafiać do przekonania leniwym i obrażalskim instrumentom wielostrunowym z płaskim pudłem rezonansowym.
Kolejny raz, drogi użytkowniku, piszesz coś tam i po negatywnych opiniach usuwasz całość. Nie ładnie.
Chyba faktycznie usune możliwość edycji tekstu. Zamieściłeś? To cierp :)
"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066
Dj, jak możesz usunąć możliwość edycji tekstu, to daj w zamian możliwość EDYCJI KOMENTARZY przez choćby głupie 5 minut po dodaniu!!!!!!!!!!!!!
Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.
Nie ma edycji komentarzy! Napisałeś, że dj Jajko jest gupi to cierp konsekwencje
"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066