
Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.
Najpierw były zorze rozpływające się niczym plamy oleju coraz szybciej i szybciej.
Jedna uwaga: opowiadanie jest stanowczo za długie! Gdybyś skrócił je o połowę, byłoby idealne. Oprócz tego żadnych zastrzeżeń.
Wciągająca fabuła, wyraziści, żywi bohaterowie, świetna gra suspensem. Błyskotliwy debiut.
<ironia off>
Pozdrawiam
A drabelek to nie powinien mieć stu słów? ;)
Pozdrawiam.
Nie lubię krótkich form o niczym. Pointa by się przydała, albo coś. Pisać dla samego pisania może każdy, a chyba nie o to tu chodzi. :)
Poza tym, że nie wiem o co tu chodzi to bardzo przyjemnie się przeczytało :)
"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066
dam 4/6
"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066
Chyba rzeczywiście wyszło mi to mało oczywiste ;)
Generalnie inspiracja była taka: http://tnij.org/l8jl
http://tnij.org/l8jl
link się wstawia :)
no i teraz to rozumiem!
"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066
Exturio, mEverright, skoro autor pisze "drabble", to znaczy, że nie będzie wiecej niż 100 słów. Kto nie lubi, nie musi otwierać.
Tekst ma sens dopiero po obejrzeniu obrazka. Musiałbyś tak to napisać, żeby czytelnik domyślił się, o co chodzi, bez linka. Zapewne starczyłoby jedno zdanie na koniec.
Zgadzam z Seleną się. Tak to wyszło trochę przydługie, chociaż ładne, haiku.
Selena - ideą drabla nie jest sto słów, ale przekazanie myśli, idei w stu słowach. To chyba trochę zmienia sytuację?
A więc jednak nie wszystkie krótkie formy są o niczym?:)
Nie wiem. Ale drabble bez porządnej myśli jest jak pizza bez ciasta. Ponoć nawet da się jeść. Tylko po co?