- Opowiadanie: andrzej_vader - OLIMPIADA 3000

OLIMPIADA 3000

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

OLIMPIADA 3000

Interesowało mnie wstawienie tego opowiadania do konkursu. Jeśli się nie nadaje. To nie ma co go więcej czytać.

Pozdrawiam

Andrzej Vader

Koniec

Komentarze

Może i pomysł fajny, ale nie uśmiechnąłem się nawet ani razu. Te żarty były jakieś takie...po prostu nie śmieszne? Nie wiem, może mam zły dzień.

Mi tam się podobało, czyta się lekko i przyjemnie.

Okej, mam jakieś takie nie jasne wrażenie więc poprostu zapytam?
Gdzie ja to już czytałem? Tekst jest więcej niż znajomy.  Pierwsze skojarzenie na luzie w CD-Action, magazynie o grach komputerowych, które przestałem już czytać dawno dawno temu więć może to ślepy strzał. Tak czy siak... jesteś autorem tekstu, prawda?

Chyba on.
http://noname.krajniak.org/archiwum/NoName12/dane/21.htm
W celu zweryfikowania podejrzeń dobrze jest wklepać fragment tekstu w google:). Nie wierzę, by jakiś oszust był tyle cierpliwy, by przepisywać z magazynu.

Hmm... a ja myślałem, że NoName nikt nie czytał :D A tu proszę jaka niespodzianka. Tak, jestem autorem tego tekstu. I przyznaję, że ukazał się kiedyś w NoName (a być może w CD Action kiedy NoName był tam dodawany na CD). Dla poszukiwaczy i Holmesów ;-) - ten tekst różni się od tego w NoName. Dorzuciłem parę słówek.

To Tyle ode mnie. Pozdrawiam.

Raczej średni tekst. Mnie nie rozbawił. Myślę, że z tego pomysłu można było wycisnąć znacznie więcej.

Pozdrawiam.

Choler, nie kojarzę no name. Jestem prawie pewien że czytałem to "na papierze", ale głowy nie dam.

MNie ten typ poczucia humoru zupełnie nie bawi, a tekst był dla mnie najzwyczajniej nudny.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Przykro mi - mnie również nie rozśmieszył...

Mało śmieszne i niestety dosyć nudnawe. W połowie odpuściłam, choć tekst długi nie jest.

Teraz też mnie nie rozbawił, ale na pocieszenia powiem, że podobał mi sie te kilka lat temu. Zwłaszcza wątek z meduzianami.

Podobne, w bardzo ogólnie traktowanym brzmieniu, ale znacznie lepiej napisane było opowiadanie  Grzegorza Babuli "R.I.P.", zamieszczone w Bliskoch Spotkaniach 2 (Iskry wydały to pod koniec lat 80tych). W tamtym opowiadaniu mieliśmy spacer po galaktycznym cmentarzu i było to niezwykle zabawne i dobrze spuentowane.
Tutaj jest  mniej śmiesznie, nie ma dobrej puenty, a tylko zbiór zebranych drwin z "ułomńości" obcych. Jedyne, co może śmieszyć, to organizatorzy owej olimpiady...
Pozdrawiam

Miało być opowiadanie całkiem nowe, więc to się do konkursu nie klasyfikuje. Usuwam dopisek z tytułu, żeby się nie plątało w zgłoszeniach.
Pozdrawiam. 

Piąteczka dla autora za wzorowego focha.

Dziękuję za piąteczkę. Ale nie był to tzw. foch. O konkursie i jego zasadach dowiedziałem się ze strony http://migielicz.pl/?p=761. Nie ma tu żadnej informacji na temat tego, że tekst ma być CAŁKIEM NOWY. Tak jak napisałem. Interesował mnie konkurs a nie pisanie do Fantastyki. Skoro nie jest w konkursie... to go nie ma. Żaden foch. Dbanie o własne interesy.

Dziękuje wszystkim za krytyczne oceny i pozdrawiam.

Nowa Fantastyka