- Opowiadanie: a.k.j - Klik

Klik

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Klik

Mój pierwszy szort – żart, z dedykacją dla hyde parku:

 

 

Jeden klik i zamieściła post na serwerze.

Niby od niechcenia, w wirze rozmowy na inny temat wspomniała o swoim wyglądzie.

Wystarczyło.

By zdobyć popularność na portalu nie musiała, choć miała warunki, wykazywać się inteligencją, poczuciem humoru, ciętymi ripostami. Po prostu była.

Temat szybko wyoftopował w stronę szeroko rozumianych kontaktów międzyludzkich z coraz mniej skrytymi aluzjami czysto seksualnymi.

Pisała notkę za notką, o poziomie słodyczy zbliżonym do kilograma ciasta czekoladowego z lukrem popitego dużym szejkiem.

Już piętnaście minut później peemy z pytaniami o zdjęcie niemal zapchały jej skrzynkę.

Odsyłała fotografie modelki znalezionej na forum bieliźniarskim. Nie dlatego, że jej własna byłaby mniej efektywna. Chodziło wyłącznie o bezpieczeństwo.

Każdemu proponowała spotkanie. Poziom euforii w odpowiedziach napełniał ją nieuzasadnioną satysfakcją. Żaden nie zdziwił się, że zapraszała bezpośrednio do swojego mieszkania.

Pierwszy miał przyjechać już nazajutrz, następni co dwa dni.

Zastanawiała się, czy nie przesadziła z pazernością, mogło okazać się, że przybędzie ich zbyt dużo.

No nic, poszuka następnej lodówki na allegro. Męska natura i internet.

Życie Lamii w dwudziestym pierwszym wieku okazywało się nadzwyczaj przyjemne.

Koniec

Komentarze

Żarcik akuratny, sympatyczny i celny.

Zgadzam się z przedmówcą :) Sympatyczne.
I zakończenie dobre. Bardzo.

Sympatyczne.
Chociaż spodziewałem się, że na końcu będzie Mortycjan;).

Dobre :)

"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick

Trafne;D

Byłem, przeczytałem.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Dobre :D

najpierw pomyslałem 'efektowna chyba, nie efektywna'. głupio pomyślałem.
dobry szort.
aproposik, też z Torunia jesteś :)

tzn, od niedawna, bo na magisterke tu przyszedłem. ale tak, strasze w grodzie kopernika :p
może uzbieramy ludzi na nasz mini konwent? :P

Żerowanie na autentycznych wydarzeniach z hajd parku i to jeszcze ze mną w tle? Toż to skandal...
... masz 6.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Oceny dać nie mogę, ale komentarz mogę zostawić. :)
Dużo ciekawej treści, w krótkim tekście. I dowiedziałem się przy okazji czym jest lamia. Ale wydaje mi się, że nie powinno być dużej litery :)

chyba, że to Lamia Reno :)

Bardzo fajne :) No a.k.j, rośnie z Ciebie Keats XXI wieku ;)

Dzięki za komenty :)
Aniol, wlasnie Lamia miala byc w zamysle wszystkimi lamiami razem wzietymi, taka troszke Lilith,
Ranferiel, mile, choc nieprawdziwe :p

 "wszystkimi lamiami razem wzietymi," - :DDD
Dziewczyny, chyba należy coś postanowić w tej sprawie i ...ustosunkować się :O :D
 Tak, tak tekst niczego sobie...niczego... ;)

Nowa Fantastyka