nie wyśniłaś
ale nie wiesz gdzie widziałaś twarz
w której było tysiąc innych
jedną chciałaś zapamiętać
płonęła
jak wrzucona do ognia fotografia
gorące miałaś policzki
i oczy
spalone od wypatrywania przez okno
pokoju z widokiem na sen
ale to nie był pokój
ani to nie było okno
Witaj. :)
Bardzo smutny, pełen żalu utwór. Widać nostalgię, oczekiwanie, nadzieję bohaterki. Zakończenie wskazuje na kres marzeń.
Pozdrawiam serdecznie, klik. :)
Pecunia non olet
Smutny wiersz w którym widać brak perspektyw. Przynajmniej tak to interpretuje. Normalnie nie czytam wierszy. Pozdrawiam.
Hmmmm. Nie zrozumiałam. Mam jakąś mętną wizję nieszczęśliwie zakochanej dziewczyny, ale to by było wszystko.
Ale napisane ładnie.
Babska logika rządzi!
Na pewno widzę tutaj też motyw nietrwałości pamięci i środków przekazu, o którym parę razy rozmawialiśmy z Autorem. Trudniej mi się dopatrzyć, czemu służy odesłanie odbiorcy tytułem do Dalego lub Grochowiaka.
O, właśnie! Zapomniałam wspomnieć, że ten Dali w tytule zdaje się prowadzić na manowce.
Babska logika rządzi!
bruce, Adexx:
pocieszenie jest takie, że smutek
czasami bywa nieprawdziwy…
Ślimak Zagłady:
szanowny Ślimaku, bliżej mi do obrazu
który można określić jako “metafora destrukcji”;
wiersz jest studium irracjonalnych zachowań
wywołanych czasami przez błahe, nieznaczące zdarzenia…
Finkla:
no chyba nie bardzo…
jednak muszę nadmienić, że bardzo mnie cieszą
Twoje wizyty pod moimi wierszami;
serdecznie Was pozdrawiam :)
Być może wyszedł mi fałszywy sylogizm: nie rozumiem uczuć (prawdopodobnie one nie są do rozumienia) ze szczególnym uwzględnieniem miłości, nie zrozumiałam wiersza. Ergo: wiersz jest o miłości.
Babska logika rządzi!
bruce, Adexx:
pocieszenie jest takie, że smutek
czasami bywa nieprawdziwy…
W sensie: “udawany”? A może: “odbierany nieprawdziwie/omyłkowo/błędnie”? Tak, to jest jakieś pocieszenie. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)
Pecunia non olet
Przypłynęło do mnie “Do Ani” Kultu, ale Twój wiersz jest smutniejszy.
delulu managment