
to nie serce
to w głębi serca
to nie oczy
to w głębi oczu
mówisz
kocham
nieważne przecież
to nie słowo
to brzmienie głosu
https://youtu.be/X9DOtuPLqNI
Cześć,
Wydaje mi się, że (znowu) piszesz o prawdzie – tylko tym razem skrytej pod płaszczem swetra, czyli czymś, co potocznie określa się mianem tak zwanej miłości. Niestety, o prawdziwej miłości wiem jeszcze mniej niż o poezji, także ten.
Ale mogę powiedzieć coś całkiem innego: ostatnio odkryłem Variété.
Zaklaszczę więc w dłonie – by było Cię więcej.
Cześć!
Bardzo ładny czterowiersz 4+5, po wierzchu trochę zamaskowany jako wiersz nieregularny. Wielka szkoda tylko, że trzeba tak maskować, by mogło uchodzić za “nowoczesną poezję”. Temat nie jest nowy, ale myślę, że udało Ci się go ująć lapidarnie i estetycznie.
Pierwowzoru podobnych przeciwstawień, zjawiska do jego istoty, doszukiwałbym się najprędzej u Norwida:
Rym?… we wnętrzu leży, nie w końcach wierszy,
jak i gwiazdy nie tam są, gdzie świécą!
Przeszłość jest to dziś, tylko cokolwiek daléj.
Prócz chwili, w której wzięła, nic nie wzięła.
Pozdrawiam serdecznie!
Witaj. :)
Bardzo mi się podoba takie “wewnętrzne” podkreślanie okazywania uczuć, bo przecież tak naprawdę wszystko to, co okazujemy uczuciowo, pochodzi z naszej głębi – same oczy, serce czy dłonie to dla uczuć mało znaczące części ciała, dopiero dusza, czyli nasze wnętrze dodaje im wrażliwości, miłości, dobra i piękna. :) Dzięki temu dłonie samym dotykiem potrafią zdziałać cuda, serce napełnia człowieka miłością, oczy wyrażają głębię duszy. :)
Klik, pozdrawiam serdecznie. ;)
Pecunia non olet
„Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.”
– Antoine De Saint-Exupéry
Jak dla mnie to serce wiersza. Doskonale rozwinąłeś w kilku słowach sens wyczuwania miłości intuicją, to co widzisz nie zawsze jest spójne z prawdą, ale to co czujesz, trudno zakłamać.
Jak zawsze pod ogromnym wrażeniem minimalizmu z maksymalnym przekazem.
Serdeczności – i rzecz jasna klik:))
"bądź dobrej myśli, bo po co być złej" Lem
Ładne i celne :)
Wielka szkoda tylko, że trzeba tak maskować, by mogło uchodzić za “nowoczesną poezję”.
Hmm ja to odebrałem jako celowe złamanie rytmu przed samą puentą, żeby owa puenta bardziej wybrzmiała. Aczkolwiek na poezji znam się jak kawia na dryfie kontynentalnym, to mogę nie mieć racji ^_^’
Dlaczemu nasz język jest taki ciężki
exedunder
miłość przypomina proces w którym żrący sód i trujący chlor
przemieniają się w pożyteczną sól kuchenną…
pozdrawiam :)
szanowny Ślimaku
mam bardzo dobry słuch, więc nawet w nieregularnych formach
w moich wierszach "śpiewają" akcenty;
jeśli idzie o zapis:
uważam, że utwory liryczne są niemal z definicji przeznaczone do recytacji
dlatego układ wersów w moim założeniu, ma podpowiadać sposób recytowania;
przytoczenie Norwida (którego uwielbiam)
traktuję (z własnej próżności) jako ogromny komplement;
niskie ukłony dla Ciebie i serdeczne pozdrowienia :)
bruce
w odpowiedzi na Twój komentarz użyję cytatu z wiersza nieznanego autora;
na tego autora nie natrafiłem nigdy więcej, ale jego słowa pozostały we mnie
na zawsze:
małe są uczucia które się w nas mieszczą
bardzo serdecznie pozdrawiam :)
GOCHAW
cóż mogę odpowiedzieć na komentarz lepszy od wiersza?
najserdeczniej Cię pozdrawiam :)
GalicyjskiZakapior
Czytelnik ma zawsze rację :)
pozdrowienia :)
bardzo, bardzo Wszystkim dziękuję za czytanie i pozostawione komentarze :)
AS, dziękuję, wzajemnie, pozdrawiam serdecznie.
Pecunia non olet
Proszę, nie umniejszaj swojemu talentowi do poezji.
pzdr
"bądź dobrej myśli, bo po co być złej" Lem
o jakości wiersza decyduje przede wszystkim jakość użytych metafor;
nie wskazując palcem – znam takich, którzy potrafią tworzyć metafory
lepsze od moich :)
ważne jest również nowatorstwo w sposobie przedstawienia tematu
i oryginalność poruszanych kwestii, ale
nawet banalne tematy ujęte w niezwykły, nietypowy sposób
mogą być źródłem wspaniałych wierszy;
i choć ocena wierszy jest zawsze subiektywna
miło mi, że uważasz mnie za osobę utalentowaną
ale na te temat mam inne zdanie;
serdeczne, raz jeszcze :)
O, ładne.
Szkoda, że bez fantastyki.
Babska logika rządzi!
Krótki wierszyk, ale za to przyjemny i podoba mi się podejście do tematu miłości.
Pozdrawiam :)
Finkla: wygląda na to że już blisko
pnzrdiv.117: bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)