
Jeśli macie już dosyć moich wierszy, dajcie znać:))
Jeśli macie już dosyć moich wierszy, dajcie znać:))
wielki świat
kurczy się do twoich ramion
próbujesz objąć
mgłę
osiadam
przyziemnie odsłaniam
nieuchwytne
Tak więc macie dosyć?
"bądź dobrej myśli, bo po co być złej" Lem
Jeszcze nie, toteż śmiało “wierszuj” dalej. :-)
Przyznaję, że nie potrafię rozsądnie i zwięźle skomentować Twoich utworków, bo drobne, a refleksje potrafią wywołać obszerne…
Pozdrawiam
takie wiersze czytam zawsze z największym zainteresowaniem
pamiętając o zasadzie obowiązującej w poezji
że im krótszy utwór – tym większe pole jego interpretacji;
niestety w prozie tak to chyba nie działa;
najserdeczniejsze pozdrowienia dla Autorki
Witaj. :)
Dużo emocji, ekspresji oraz uczucia, a tak mało słow. :)
Piękne. :)
Mgła to także kropelki wody, nasuwa mi się więc pewne, zakamuflowane znaczenie symbolicznych łez. :)
Klik, pozdrawiam serdecznie i proszę o więcej. :)
Pecunia non olet
Witaj Gochaw,
Ja tylko chciałem powiedzieć, że pierwsze cztery wersy są ślicznie powiedziane i rezonują nawet w duszy umysłu raczej ścisłego, reszta mniej, ale zgrzytów nie ma.
Mało słów, przekazuje duży ładunek emocjonalny.
Pojawiło się u mnie skojarzenie z sagą Brandona Sandersona “Z mgły zrodzony”, tam mgła odgrywa ogromną rolę. Czyżby inspiracja?
Serdecznie Pozdrowienia!
Follow on! Till the gold is cold. Dancing out with the moonlit knight...
Słodkie. Ujmujące.
"nie mam jak porównać samopoczucia bez bałaganu..." - Ananke
Żeby tak krótko ująć tak wiele, trzeba to zrobić bardzo dobrze. I wiersz jest bardzo dobry! A poezji nigdy nie będzie dość!
Klikam i pozdrawiam!
Dość nie mamy :)
Trzecia strofa łamie symetrię i na pozór wydaje się przyziemna i taka “oklapła”, ale czwarta pokazuje, że tak miało być. Odczytałem to jako zabawę z czytelnikiem, również formą i długością. Sprytne i myśli cieszy, ale mogą się znaleźć tacy, którzy w trzeciej będą widzieć braki.
Wszystkim czytającym pięknie dziękuję za czas i pozostawiony ślad
"bądź dobrej myśli, bo po co być złej" Lem
Nieświadomie ramiona skojarzyły mi się z mężczyzną, więc mglistą postać połączyłam z kobietą. Symbolizuje ją mgła, bo… tu mnóstwo skojarzeń, powodów i porównań się u mnie pojawiło. Lubię takie wiersze. Dużo się można dowiedzieć o sobie dzięki nim.
Hmmm. Wolę myśleć i wierzyć, że mój świat jest piękniejszy i ciekawszy niż ramiona. Choćby najfajniejsze, najcieplejsze i najsilniejsze. :-)
Babska logika rządzi!
Finkla – oczywiście, ale fajnie jest przeżyć w życiu prawdziwe zakochanie
Serdeczności posyłam
"bądź dobrej myśli, bo po co być złej" Lem
No, nie wiem. Po fakcie człowiek chyba na ogół myśli, że to nie było to prawdziwe. ;-)
Babska logika rządzi!
Finkla – na szczęście chemiczne ogłupienie trwa nie dłużej, niż dwa lata, a potem oczy i rozum wracają do pełni władz;))
"bądź dobrej myśli, bo po co być złej" Lem
No, nie wiem. Po fakcie człowiek chyba na ogół myśli, że to nie było to prawdziwe. ;-)
Moim zdaniem to jest już wypychanie z pamięci, żeby nie bolało. Tzn ono było prawdziwe, ale się skończyło, więc jak chcesz o nim zapomnieć, to we wspomnieniach obniżasz jego wartość.
Dlaczego nie trzymać tych chwil w pamięci takich, jakie były – piękne? A nie skupiać się na tym, jak się skończyły? I potem masz pamiętnik porażek. On jest też potrzebny, żeby uczyć się na błędach, ale trzeba chyba mieć dwa pamiętniki – jeden ku przestrodze, a drugi do budowania wrażliwości.
Jeśli zmiesza się porażkę z dobrymi wrażeniami w jednym pudełku, zawsze wygra porażka, tak działa nasz umysł.
Finklo, Ty ostatnio sporo wierszy komentujesz – przekonałaś się do poezji, czy wiosna idzie ? :D
marzan – podzielam Twoje zdanie, warto uczyć się na błędach, byle całkiem się nie zamknąć przed kolejnymi emocjami na zawsze. Miłość to najpiękniejszy dar, jaki istnieje w ludzkim życiu.
Finkla – napisałam krótkie opko o miłości, dedykuję je Tobie. Za ewentualne błędy z góry przepraszam
Pięknego dnia Wam życzę!
"bądź dobrej myśli, bo po co być złej" Lem
Finklo, Ty ostatnio sporo wierszy komentujesz – przekonałaś się do poezji, czy wiosna idzie ? :D
A, drabble i wiersze czytam wszystkie. Żeby mieć jakiś kontakt z tymi ludźmi, którzy nie czytają moich tekstów. A że ostatnio coś wiersze wysypały, to i moich komentarzy sporo.
Gocho, och, bardzo mi miło. Zaszczyconam. Ale dlaczego o miłości? Nie było czegoś o czystym rozumie? ;-)
Babska logika rządzi!