- Opowiadanie: Storm - Nostalgia

Nostalgia

Sentymentalne wierszydło.

Dyżurni:

brak

Biblioteka:

Użytkownicy

Oceny

Nostalgia

Gdy czasem jadę do miasta,

widzę w oddali kościelną wieżę.

Na prawo od niej małe domki

majaczą na tle lasu zielonego.

To wioska, w której dzieciństwo

upłynęło mi bardzo szczęśliwie.

Nostalgia oplata mnie jak sznur,

tęsknota za życiem beztroskim.

Umysł otula całun wspomnień,

łza samotna po policzku spływa.

Czy mam wybrać się do tej wioski?

Ujrzeć ponownie dawny dom?

Tak właśnie zrobię, lecz sentyment

nigdy na dobre mnie nie opuści.

Koniec

Komentarze

Myślę, że każdy z nas ma takie sentymentalne miejsce, gdzie spędziło się beztroskie dzieciństwo. Fajnie móc czasami wrócić pamięcią do czasów, kiedy życie wydawało się łatwiejsze.

 

Pozdrawiam serdeczniesmiley

"bądź dobrej myśli, bo po co być złej" Lem

Wiersz przepełniony tęsknotą za przeszłością, którą często się idealizuje. Są tu bardzo wyraźne niepokojące elementy.

Nostalgia oplata mnie jak sznur

… i uniemożliwia pójście dalej, rozwój. Podmiot liryczny czuje się spętany, a może i coś gorszego. 

Umysł otula całun wspomnień

Całun to tkanina, którą przykrywa się zwłoki. Już nic twórczego ten umysł nie zrodzi?

 

Do mnie bardzo mocno przemawiają słowa Grechuty:

 Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,

Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy 

GOCHAW

Pełna zgoda. I do tego ten dualizm: będąc dzieckiem, chcemy być dorośli, a będąc dorosłymi, nierzadko chcemy znów być dziećmi.

Dzięki za przeczytanie i pozdrawiam również!

 

AP

Z tymi niepokojącymi elementami to chyba trochę nadinterpretacja. 

Podmiot liryczny jest sentymentalny i tęskni za przeszłością, ale ten stan raczej aż tak negatywnie na niego nie wpływa. Czuje się spętany, ale ten stan nie utrzymuje się ciągle, tylko „czasami gdy jedzie do miasta”. Sznur nostalgii nie będzie oplatał go przez całe życie. Z tym całunem to być może moja wina, bo nie chodziło o śmierć a o tymczasowe przykrycie umysłu podmiotu lirycznego „całunem wspomnień”. O zastąpienie myśli wspomnieniami, które zmotywują podmiot do odwiedzenia wioski i spotkania z przeszłością, mimo że ten pozostanie sentymentalny, bo po prostu taka jego natura. Może bardziej pasowałby tu wyraz „zasłona” niż całun.

Mimo to ciekawa interpretacja :)

Dzięki za wizytę! Pozdro! 

Witaj. :)

Mam to samo, zawsze tak odczuwam odwiedzanie rodzinnych miejsc. :) Nostalgia nie opuści nigdy. Bo tęskni się nie tylko za miejscem, ale i za czasami, a te nie wrócą. :(

Pozdrawiam serdecznie, klik. :) 

Pecunia non olet

Hej bruce,

w takich chwilach boli brak możliwości cofnięcia czasu, ale pozostają wspomnienia i właśnie nostalgia. 

Dzięki za klika i również pozdrawiam ciepło! 

Zgadzam się w stu procentach. :)

Wzajemnie, dzięki. :) 

Pecunia non olet

Czuć tęsknotę :)

Podoba mi się rym “beztroskim-wioski”

Kto wie? >;

skryty

Jeśli cokolwiek czuć, to chyba dobrze, bo głównie o emocje chodzi w poezji :)

Rym niezamierzony, ponieważ to w końcu wiersz biały, a przynajmniej taki miał być. Mimo to cieszy mnie, że się podobał. 

Pozdrawiam!

Rzeczywiście, bardzo sentymentalny utworek.

Ale czy dorosłość i dojrzałość nie ma swoich zalet?

Babska logika rządzi!

Finklo,

wszystko ma swoje wady i zalety, ale poeci to jednak sentymentaliści :)

Dzięki za przeczytanie i komentarz! 

Hej! 

Tytuł o sentymentach, w utworze sentymenty… Nostalgicznie ładne, ale zabrakło mi trochę czegoś intrygującego, świeżego. ;) 

Pozdrawiam, 

Ananke

Hej Ananke!

Cieszę się, że jest ładnie, o to po części chodziło :)

Na intrygujące pomysły również przyjdzie pora, choć uważam, że dobrze podana prostota też może zadziałać. 

Dziękuję, że wpadłaś i pozdrawiam ciepło! 

Na pewno ładne przemyślenia i to, że mimo wejścia do wioski, ten sentyment i tak pozostanie. Nie zniknie, nie zaleczy go wizyta w domu, przesłanie tak spokojnie zamyka wiersz. ;) Nie neguję, że to dobrze podana nostalgia, tylko że trochę wierszy poczytałam i może szukam czegoś, czego jeszcze nie znalazłam. :)

Pozdrawiam wieczorowo. :)

Jeśli nawiedzi mnie wena, może pojawi się coś świeżego i interesującego, póki co jest prosto, ale ładnie :)

Zachęcam do wypatrywania kolejnych wierszydeł i pozdróweczka ;}

Będę wypatrywać. :)

Nowa Fantastyka