
Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.
+18
Tekst zawiera treści przeznaczone dla osób powyżej 18 roku życia!!!
W pokoju panował lekki półmrok, ciemność rozświetlał delikatny płomień świec. W powietrzu czuć było subtelną woń kadzidełek.
Leżała na łóżku. Jej pół nagie ciało otulała leciutka kołderka.
On leżał tuż obok, delikatnie pieszcząc, opuszkami palców, jej włosy i ucho. Uśmiechała się delikatnie czując podniecenie pulsujące w arteriach.
Zbliżył się do niej, pochylił się nad jej twarzą. Pocałował ją. Ich usta zetknęły się. Było to coś wspaniałego. Nigdy wcześniej nie czuła takiej energii rozchodzącej się po ciele. Powoli uchylił kołdrę, zobaczył po nią, jej delikatnie opalone ciał, skromnie odziane czarną bielizną z szafirowymi dodatkami.
Całując jej szyje przesuwał się w dół. Pierwszym przystankiem na jego drodze miłości były piersi. Jędrne, kształtne, proporcjonalne do reszty ciała. Powolnym ruchem dłoni rozpiął zapinanie biustonosza. Ściągnął zręcznym chwytem warg ramiączko z przyjemnej skóry barków, drugie opadło bez jego pomocy. Lekkimi cmoknięciami ciepłych warg o sutki jej piersi spowodował, ze stały one jak pokrętła od PRL-owskiego radia. Szedł coraz niżej. Całował jej brzuch, delikatnie masując piersi. Zbliżając swe wargi do jej ud zwinnym posunięciem rąk ściągnął jej figi.
Zbliżył swego penisa do jej krocza. Subtelnie trącał czubkiem członka jej pochwę.
Delikatnie a za razem stanowczo włożył go do środka. Czuła jak adrenalina rozrywa jaj żyły. Jak krąży po ciele dochodząc do najmniejszych jego zakamarków. Ruszał członkiem do przodu i do tyłu. Czuła jak opływa ja ciepły pot a krocze robi się wilgotne. Przyśpieszał i po chwili zwalniał.
W pokoju unosił się jej delikatny jęk i szum pościeli.
Coś rozrywało ją, od środka, w okolicy brzucha.
Wybuchła.
Zszedł z niej. Leciutko rozchylając uda pochylił się na nimi, delikatnie cmokał jej wargi sromowe. Usta miał ciepłe, przyjemne w dotyku. Do pocałunków dołączył leciutki, delikatny masaż, opuszkami palców jeszcze rozgrzanej pochwy. Czuła ulgę i odpływające podniecenie.
Zasnęła.
Jej nagie, spocone ciał otulało prześcieradeł wyróżniające jej piękne kobiece kształty.
Nad ranem obudziła się w jego ramionach. Był to najpiękniejszy widok jaki widziała w swym krótkim ale ciekawym życiu.
W pokoju panował lekki półmrok, ciemność rozświetlał delikatny płomień świec. – będę czepialski. Jeden płomień na te wszystkie świece?
On leżał tuż obok, delikatnie pieszcząc, opuszkami palców, jej włosy i ucho. – z tymi przecinkami coś tu jest nie tego chyba… Za dużo jakby.
Powoli uchylił kołdrę, zobaczył po nią, jej delikatnie opalone ciał, skromnie odziane czarną bielizną z szafirowymi dodatkami. – literówki
Lekkimi cmoknięciami ciepłych warg o sutki jej piersi spowodował, ze stały one jak pokrętła od PRL-owskiego radia. – Ciekawe porównanie… I powinno być chyba stanęły.
Do pocałunków dołączył leciutki, delikatny masaż, opuszkami palców jeszcze rozgrzanej pochwy.- od kiedy pochwa ma palce?
Jej, jej, jej, jej... jego. :P - troszki tego za duzo w tym tekście.
I co to w ogóle ma kurwa być? Gdzie tu fantastyka? I gdzie te treści dla dorosłych? Ot, scena jak z przeciętnego filmu pornograficznego, albo jakiegoś gównianego Harlequina. NIe, słabe toto jest i nie widzę sensu umieszczania tego tutaj...
Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.
ależ Fasoletti, to jest horror! "ramiączko z przyjemnej skóry barków", "adrenalina rozrywa jaj żyły" ;)
A poważnie: drogi Autorze, za erotyki bierzemy się, dopiero, jak nauczymy się dobrze operować językiem, bo to trudna rzecz do pisania i jak się nie ma wprawy, to utwór wychodzi śmieszny/żałosny/budzący uśmiech politowania itp. W Twoim przypadku, udała Ci się w sumie duża sztuka - udało Ci się mnie znudzić tekstem na niecałe pół strony i po ataku wesołości od subtelnego trącania członkiem przeleciałam tylko wzrokiem do końca, żeby sprawdzić czy może tekst ma jakąś ciekawą puentę. Nie ma.
Jedyną dobrą rzeczą w opowiadaniu jest tytuł - zaintrygował. Niestety nie ma żadnego związku z treścią.
Ja się tylko przyłączę do uwag Fasolettiego i Bellatrix.
Jaki sens tego?
Słabe, ale może na faktach autentycznych? Fragment autobiografii? Nie, nie chcę być złośliwy, po prostu nie pojmuję, z jakiego powodu opowiadanie zostało napisane. Właściwie to nawet nie jest opowiadanie. Brak fabuły, początku, rozwinięcia i puenty. Bohaterowie papierowi. To scenka zwykła. I to stworzona językiem pozującym na dosłowność, bardzo, bardzo niewyrobionym, nudnym i odrzucającym.
Może jakby jeszcze było fragmentem, wyjętym z jakiegoś opowiadania...
Nie, dziwne jakieś.
I bez fantastyki.
"+18
Tekst zawiera treści przeznaczone dla osób powyżej 18 roku życia!!!"
No tak, bo przecież dopiero po przekroczeniu magicznej granicy lat 18... jak zegar wybije północ, zapieją kury i przy wtórze złowrogich bębnów, młody człowiek wkraczający w dorosłość dowiaduje się (w tym momencie pojawia się Szatan Himself & Odjazdowe Rozbłyski) o tym całym ten-teges oraz jak to pustułki bzykają... czy coś w ten deseń.
A napisanie "+18" to czarnoksięski spell z 80lvla, który automatycznie powoduje wyłączenie przeglądarki, a wrażliwe dziewice odwracają wzrok...
O, Mortycjan! Ty żyjesz!
Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.
Pusicho, zajrzyj do swego drugiego opowiadania, "Przepowiedni". Masz tam ode mnie ważne info ;)
"Czuła jak adrenalina rozrywa jaj żyły." Ajajaj żyły jaj.