- Opowiadanie: empatia - Moc kreacji

Moc kreacji

Oceny

Moc kreacji

Najpierw pokazali mi, jak stworzyć psa.

Potem były inne zwierzęta.

Widziałam ich już wiele, ale te były wyjątkowe, moje.

Na koniec powstał człowiek.

 

Wiedziałam, że na razie nie wykreuję sama tak złożonych organizmów.

Zaczęłam od prostych czynności.

Nadałam światu barwy, zbudowałam konstrukcję.

Czułam, że nasze stworzenia nie lubią próżni.

Cudownie było czuć moc kreacji.

 

A potem postanowili mi ją zabrać.

Płakałam bardzo długo.

 

 

– Nie powinniśmy zaczynać nowej zabawy wieczorem – mówię, tuląc Anię.

– Wiem. – Żona spuszcza głowę. – Chciałam tylko zobaczyć, jak Mała zareaguje na kredki. Nie pomyślałam…

 

 

Na kąpiel zgodziłam się dopiero, gdy tata szepnął:

Nawet Bóg po stworzeniu świata odpoczywał.

Koniec

Komentarze

Ach, ta Twoja córa, jak nie bada teleportujące buty, to kreuje świat :) 

A kiedy doczekam się czegoś dłuższego? 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Oj! Widzę, że nie pojawia się komentarz z edycji tekstu. Tym bardziej się cieszę, że pamiętałaś, Śniąca:) Bardzo mi miło. A na coś dłuższego na razie po prostu nie starcza czasu i energii:( Praca i dzieci wypełniają niemal całą dostępną przestrzeń wokół mnie.

 

Wklejam jeszcze raz:

 

Jak już się pewnie zorientowaliście, króciak to historyjka o mojej małej Fantastyce:)

Taki “sponton pod wypływem” i zapewne wymaga dodatkowych wyjaśnień.

Część z Was może pamięta wcześniejszą przygodę mojej młodszej latorośli – drabble z okazji roczku Ani – Teleporty (uzupełnione o dokumentację fotograficzną:)

 

 

A o to pierwszy świat, który Ania stworzyła z nami, pół roku później :D

empatia

Biorąc pod uwagę dzieła moich bratanic, to chyba rozpoznaję ten ogólny styl i wiem, które elementy kreacji wyszły spod ręki Ani :) 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Nie wiem, co ładniejsze. Drabble czy obrazek. Tak czy inaczej, jest uroczo. Do teleportów też zajrzę w takim układzie.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

:) A polecam, polecam. To już chyba zaczynam cykl:D

Co prawda temat trochę niszowy, ale ile frajdy w spisywaniu takich smaczków.

Dzięki za przeczytanie.

empatia

Cieniu, Teleporty polecam całym sercem. Drabble nie zapadają mi w pamięci, bo są za krótkie, ale ten utkwił mi w głowie :) 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Ech, zaspoilerowałeś drabelka pod “Teleportami”. Ładnie to tak?

Sympatycznie. Konstrukcja i barwy prima sort. ;-)

Babska logika rządzi!

Mam nadzieję, że, mając tak kreatywną córeczkę, będziesz nas coraz częściej raczył równie udanymi opowiastkami. Spodziewam się, mając ku temu solidne podstawy, całej serii podobnych, wybornych i zniewalających, drabbli. ;D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Ja wiedziałam od razu, o co chodzi. I wiem też, które kreski wyszły spod ręki Ani.

Sympatyczny drabelek.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Finklo, Regulatorzy, Bemik,

Piękne dzięki za przeczytanie i komentarz:) Liczyłem, że choć czytelnicy poprzedniego tekstu się odezwą. Ukłony.

 

Finklo,

Masz rację. Trochę spaliłem:( Ale cieszę się, że mimo wszystko…

 

Regulatorzy,

Będę się starał:)

 

Bemik,

Ja wiedziałam od razu, o co chodzi.

Co mnie zdradziło?;)

empatia

Wiem, Empatio, że będziesz się starał. I już się cieszę. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Nic Cię nie zdradziło, ale na co dzień mam do czynienia z małym dzieckiem i czytałam Twój poprzedni drabel.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Tam abominacja, tu urocza kreacja… Na stronie NF każdy znajdzie coś dla siebie :)

Ładna świnka :)

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Eeee, te abominacje to tylko w tytule… Ale kreacja pełną gębą. ;-)

Babska logika rządzi!

Jeroh,

Fajnie, że zajrzałeś:)

Ładna świnka :)

To nie ja. To Żona. Znaczy się Małżonka rysowała:)

… no idąc dalej tym tropem, to w sumie mogę być ja;)

 

Drogie Panie, serdeczności.

empatia

Spodziewałem się wolty, ale nie takiej. A że lubię niespodzianki, to spodobało się ponadprzeciętnie.

Czy to jest sygnaturka?

Bardzo sympatyczny drabelek (teleporty zresztą też).

”Kto się myli w windzie, myli się na wielu poziomach (SPCh)

Kchrobaku, bardzo się cieszę, że udało mi się Ciebie zaskoczyć:)

 

Alex, strasznie fajnie, że zajrzałaś (czyżbyśmy z Jerohem, podświadomie Cię przywołali;) PNMSP) no i cieszę się, że się spodobało.

A jak tam Twoja mała Fantastyka / Fantasta ?:)

 

Pozdrowionka.

empatia

Moja mała Fantwstyka właśnie pogodziła się z faktem , że w tym wymiarze telekineza działa kiepsko i trzeba używać raczek Cóż musi się zadowolić władzą nad umysłami Rudej Mleczarni i Krzywonosa (ach, te.krnąbrne miniony…) :)

”Kto się myli w windzie, myli się na wielu poziomach (SPCh)

A chociaż pozwala się wyspać, czy nadal żyje w przekonaniu (ku udręce rodziców), że czas i miejsce jest pojęciem hipotetycznym?;)

empatia

Nie no, nie jest źle, w nocy śpi w łóżeczku (bo w dzień za nic w świecie) i tylko z jedną przerwą na drinka. A że ta noc to czas od północy do piątej… To przecież i tak dłużejniż zwykł Bonaparte;)

”Kto się myli w windzie, myli się na wielu poziomach (SPCh)

Ja nie zrozumiałem na początku i gdyby nie komentarze pewnie bym się nie zorientował o czym drabbelek jest. Tematyka po objaśnieniu też jakoś do mnie nie trafiła – może za młody jestem. Albo zbyt przerażony koncepcją rodzicielstwa. Może oba.

"Nie wierz we wszystko, co myślisz."

Alex,

Młoda Bonapartówna?:) Brzmi fantastycznie:D Też będziesz miała, o czym pisać;)

Serdeczności.

 

Gnoom,

Tak jak pisałem, tematyka trochę niszowa, ale liczyłem się z takim ryzykiem:) i rozumiem, że i dlaczego nie podeszło. Niemniej dzięki za pozostawienie komentarza.

Pozdrowienia.

empatia

Z życia wzięte:) fajne

Każdy koniec daje szansę na nowy początek...

Dzięki, Wiwi. Cieszę się, że przypadło do gustu. Pozdrowienia.

empatia

Nowa Fantastyka