Książka

| KOPIUJ

Recenzja:

Ceterari

Od fana dla fanów

{
Jest taki świat, położony na żółwiu i czterech słoniach, powoli płynący przez kosmos. Do miejsca prawdziwej magii. Zanim jednak tam dopłynie... kilka słów o autorze recenzowanej pozycji.

 

Craig Cabell od dwudziesta lat pracuje jako dziennikarz, piszący m.in. dla gazety „The Independent” i magazynu „Focus”. W tym czasie, jako wolny strzelec, napisał szesnaście książek, w tym biografie Jamesa Herberta, Iana Fleminga czy Frederica Forsytha. W Polsce ukazała się również książka jego współautorstwa: „Snajperzy, Najniebezpieczniejsi zabójcy w historii”.

Popełnił też omawiane tutaj dzieło: „Terry Pratchett. Życie i praca z magią w tle”. Jednak nie jest to biografia i nie jest to reportaż. Jak pisze sam Craig Cabell, książka ta „nie jest nieoficjalną biografią, nie jest też przewodnikiem po Świecie Dysku. Jest hołdem dla człowieka, który sprzedał siedemdziesiąt milionów egzemplarzy swoich książek, przetłumaczonych na trzydzieści osiem języków, i który udowodnił, że ma wielkie serce, jeszcze zanim zachorował. Jest to również książka wyrażająca podziw dla pisarza fantasy, którego dusza żyje w świecie rzeczywistym”. I właśnie tak do tej pozycji należy podchodzić.

W tym roku mieliśmy szansę zapoznać się na rynku polskim z dwoma nowymi pozycjami dotyczącymi życia Pratchetta, niekwestjonowanie wielkiego pisarza fantasy. Jego autobiografią: „Kiksami Klawiatury” i książką Cabella. Ta ostatnia, wydana w oryginale w 2012 roku, w doskonały sposób uzupełnia autobiografię Pratchetta, skupiając się nie na życiu mistrza fantasy, a na jego twórczości i wszelkich aspektach popkultury, które narodziły się ze stworzonych przez Pratchetta światów. Cabell proponuje nam subiektywną, ale bardzo dogłębną analizę książek Pratchetta, ale też jego najwcześniejszej twórczości, sięgającej do opowiadań pisanych w szkole, czy krótkich, publikowanych w gazecie opowiastek, będących podstawą późniejszego świata znanego nam z „Dywanu”.

Dodatkowo, nie można nie wspomnieć o tym, że niemal jedną trzecią objętości opracowania zajmują aneksy. Dla wielbicieli twórczości Pratchetta jest to nie lada gratka, ponieważ mogą tam znaleźć szczegółowe spisy ekranizacji (dowiemy się na przykład, że jeden z aktorów przez 10 lat lobbował o dostanie roli w ekranizacji książki Pratchetta) czy adaptacji teatralnych jego prozy. Jest tu także kompletna brytyjska bibliografia i przewodnik kolekcjonera, tłumaczący, dlaczego pierwsze wydania debiutanckiej książki Pratchetta, „Dywanu” są tak niesamowicie cenne. Podpowiem, że jest to między innymi związane z tym, że Pratchett sam ilustrował swój debiut.

To niesamowicie ciekawa pozycja dla wszystkich wielbicieli Świata Dysku, ale też książek pobocznych sir Terry'ego: „Nacji” czy opowieści o Johnie Maxwellu. I przede wszystkim książka od fana dla fanów, bo Cabell nie ukrywa, że darzy twórczość Terry'ego Pratchetta naprawdę wielkim uczuciem.

Nie jest to książka, którą trzeba przeczytać. Nie zmieni waszego życia. Ale, mimo kilku niedociągnięć i już wspomnianego, czysto fanowskiego subiektywizmu autora,  sprawi wam mnóstwo radości. 

Komentarze

obserwuj

Niestety bez obrazka, ten kto dodał do bazy nie dał z siebie wszystkiego ;)

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

Możesz sama edytować książki :) Poprawione – dodałem okładkę i inne informacje, których również zabrakło.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Wiesz co, próbowałam, ale wywaliło mi błąd po dodaniu okładki... W każdym razie danke, danke :)

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

Recenzja ciekawa. Ja akurat z Pratchetem nie jestem zbyt obeznany. Czytałem jedynie Panowie i damy oraz od dłuższego czasu przymierzam się do cyklu o Długiej Ziemi.

Spróbuj Dobry Omen, który popełnił z Gaimanem. Nie mam w domu bardziej pozakreślanej i wymiętolonej książki... ;)

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

Nie lubię biografii ani autobiografii i nie pociąga mnie myśl o czytaniu książki, którą “fan napisał dla fanów”. Mimo wszystko. Jak będę chciała dowiedzieć się czegoś więcej o autorze jako takim, poszukam w Internecie :)

 

Belhaju, dużo czytasz, nie pozwól, by Pratchett przeszedł Ci koło nosa. Aczkolwiek “Długiej” serii nie polecam. Tak jak uwielbiam Pratchetta, to było dla mnie prawie niejadalne. Pierwsza część do przebrnięcia, druga fatalna, po trzecią nie miałam odwagi sięgać...

 

Cet, w cytacie wstępnym masz powtórzenie słowa “świat”. Zgrzyta ; p

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Może faktycznie spróbuję ten Dobry Omen :)

Jose, tyż dlatego napisałam, że nie trzeba jej czytać i nie zmieni niczyjego życia. A że miałam, to zrecenzowałam. Poczekaj na następną, ogarniam temat stawiania ocen minusowych... ;P

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

Dobra recenzja. A co do książki – raczej nie jestem zainteresowany. Lubię prozę Pratchetta, może nie przeczytałem wszystkich jego książek, ale lubię. Ale to jeszcze nie powód, by czytać biografię ; )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A ja uważam że ta pozycja jest super, zapewniła mi kilka miłych wieczorów.

zobacz jampol-hale namiotowe

Nowa Fantastyka