Mam kilka tekstów, które bardzo chętnie dałabym komuś do „przetestowania”. Wiadomo jak jest – rodzina powie, że jest dumna, przyjaciele poklepią po plecach, a ja potrzebuję brutalnej (chociaż konstruktywnej) krytyki mojej pracy. Bardzo chętnie odwdzięczę się tym samym;). Ogólnie szukam osób, które piszą/próbują pisać teksty do publikacji w sieci lub na papierze i byłyby zainteresowane wzajemną krytyką, czepianiem się i motywowaniem do pracy. Takich, co się nie będą za bardzo certolić;). Kontakt: psychokiller777@wp.pl
A długie te teksty? Jak chcesz, to możesz mi wstepnie jeden wysłać i obadam. Mail w profilu, tylko w temacie napisz co to i od kogo, żebym nie usunął przypadkiem.
Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.
Ja też się wstępnie zgłaszam, ale zastrzegam, że w ten weekend raczej nic nie przeczytam ;)
Nie wiem ile przyjdzie ci z mojej pomocy, ale jak chcesz, chętnie poczytam i pomogę.
Ja chętnie, ale 1) jeden, 2) w miarę krótki, 3) po weekendzie.
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
Ja mogę, spoks. Co pewien czas wymienimy teksty i uwagi. Hmm? Może być?
Ps. A długie to?;)
spox mail - dziecko_krwi@o2.pl - jeden tekst za jeden. Licze się z tym, ze powiesz po 4 stronach dałem spokój gdyż - tu licze na jakieś powody - licz się, ze i ja tak mogę zrobić.
z pozdrowieniami Martin
Też się zgłaszam. Podeslij jeden, meil w profilu, mam dziś spokój od 14-stej więc z chęcią przeczytam. Pozdrawiam.
Dziękuję wszystkim!
Smutna kobieta z ogórkiem.
mirekowski chętnie Ci coś wyślę, ale nie widzę Twojego adresu.
Smutna kobieta z ogórkiem.
ślij, virginio, śllij [obleśnie to zabrzmiało...]
ta sygnaturka uległa uszkodzeniu - dzwoń na infolinie!
Cześć Russ, świntuchu jeden.
Smutna kobieta z ogórkiem.
śpij, Ava, śpij ;)
Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki
Ja też mogę coś przeczytać. Mail w profilu.
"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.
Hm, niech stracę. Jeśli nie przeszkadza Ci to, że dam radę wziąć się za czytanie dopiero w przyszły weekend, wyślij któryś z tekstów do mnie (miej jednak na uwadze, że jeżeli idziie o liczbę zastrzeżeń, to jestem raczej ostry ;]). Mail chwilowo udostępniłem w profilu.
https://eskapizmstosowany.wordpress.com/ - blog, w którym chwalę się swoją twórczością. Zapraszam!
Też może bym przeczytał... Wyślij, e-mail chyba widać.
Od razu piszę: warto przeczytać i szybko się przez to mknie, więc luzik.