- Hydepark: "Nowa Fantastyka" 12/12 w sprzedaży

Hydepark:

"Nowa Fantastyka" 12/12 w sprzedaży

 

Do ksiosków trafiła właśnie grudniowy numer "Nowej Fantastyki". Znajdziecie w nim mnóstwo atrakcji, szczegółowy spis treści poniżej:

 

PUBLICYSTYKA

 

2 ZAPOWIEDZI

3 Kto jest twoim idolem i dlaczego Lenin? Rafał Kosik

4 Powrót na Midgaard Anna Kaiper, Marcin Batylda

6 SDCC: W kolejce do szczęścia Jakub Ćwiek

8 SF, kłamstwa i faceci w fartuchach Wawrzyniec Podrzucki

10 Jim Henson – bajarz-eksperymentator Andrzej Kaczmarczyk

12 Filmowa podróż na Samotną Górę Mateusz Albin

14 Każda książka zaczyna się od okna wywiad z Nikiem Pierumowem

63 Rady dla piszących, odc . 12 Michael J. Sullivan

68 Czerń, biel i magia Marcin Zwierzchowski

70 Przepustowość duszy Peter Watts

76 Pewnego razu w Oklahomie Łukasz Orbitowski

78 Spis rocznika 2012

 

PROZA POLSKA

17 Koniec Aureusa Janusz Cyran

23 Jutro Percival Paweł Kempczyński

34 Pluvianus Aegyptus Joanna Kułakowska

 

PROZA ZAGRANICZNA

 

39 Łkający car wpatruje się w upadły księżyc Ken Scholes

57 Twarzą w twarz Karen Joy Fowler

 

 

RECENZJE

65 KSIĄŻKI 72 FILM 73 DVD 74 KOMIKS

Tradycyjnie też po prawo znajdziecie PDF z fragmentami wszystkich artykułów oraz bonusowymi materiałami:

  • „Z fantazją wśród zwierząt” – artykuł o serii Redwall
  • felieton: SeriaLove zwJeRzenia
  • Wywiad z Nikiem Pierumowem (całość)
  • dodatkowe recenzje:
    • Atlas chmur
    • Przed świtem. Część 2
    • New Avengers Kolektyw

Komentarze

obserwuj

Przejrzałem tylko PDF-a i urzekło mnie, jak w tytule oryginalnym opowiadania Kena Scholesa "Czar" zmienił się w swojskie "Car". "Łkający samochód" jest cudowny :D

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

Nie wiem dlaczego, ale nie mogą dostać się do dodatkowych materiałów na PDF-ie. Po kliknięciu linka lub okładki otwiera mi się pusta strona.

korzystasz z firefoxa? Wtyczka Adobe Readera ma z nim jakiś problem (chyba). Pomogło zresetowanie komputera.

Dzisiaj zakupiłem :)

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Fasoletti, ten wątek jest po to, żeby podzielić się wrażeniami po lekturze papierowej NF, a nie żeby trąbić wszem i wobec, że kupiłeś gazetę. Robisz to nie po raz pierwszy. Kogo to obchodzi? Jak kupisz nowe majtki, to też nas poinformujesz?

No już naprawdę, jahrek, Fas jest jednym z nielicznych, którzy regularnie opisują wrażenia z NF, więc zupełnie nie rozumiem tej uszczypliwości.

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

Oczywiście. Jak pierdnę i zrobię na nich kleksa, to nawet podam wymiary plamy i gęstość stolca :) Aha, byłbym zapomniał. Jem właśnie kolację, kanapki z serem żółtym i jakiem - to tak na marginesie, coby informacji dopełnić.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

    Jak gotowany czy pieczony? Spore zwierzę, starczy na długo... 

Żywy. Jeszcze pieron machał kopytami jak go pochłaniałem.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Cóż jestem, po lekturze. "Koniec Aureusa" - skończyłem ze dwa dni i temu i już nie kojarzę o czym to było, więc pewnie do przeczytania i zapomnienia. "Jutro Percival"- przerost formy nad treścią, i ogólnie cholera wie o czym. Można tylko pogratulowac autorowi, że tekst znajdzie w przygotowywanym zbiorze. Zbioru( w przeciwieństwie do recenzenta z Poltergeista, odradzam też sugerowanie się recenzjami z tego portalu) nie kupię." Pluvianus aegyptius" - opowiastka dla dzieci napisana przez dziecko. Autorka powinna to najpierw wrzucić tutaj. "Łkający car..." - niezłe niezłe , a potem zakończenie , które wspaniale obrazuje, że autor nie wiedział jak skóńczyć i po co w ogóle pisał. Pewnie się dobrze bawił, bo czyta się fajnie."Twarzą w twarz"- chyba nie skończyłem, bo widok za oknem był ciekawszy.

Ogólnie, to co znajduje się w numerze nie ma znaczenia, bo mam prenumeratę, co by NF nie skończyła tak jak SFFiH.

pozdrawiam

gwidon

Gwidon, Twoje posty o numerach NF zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy :D

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Gwidon, pojechałeś chłopie:). Podobnie jak Ty prenumeruję NF i jestem zawiedziony ostatnim numerem, niestety. Lepsze opowiadania czytam na portalu NF. Wcześniejszy numer był naprawdę super, ale ten jest po prostu słaby.

Pozdrawiam

Czytanie zakończone. W grudniowym numerze, jesli chodzi o opowiadania,  do gustu nie przypadło mi kompletnie nic. "Koniec Aureusa" porzuciłem po kilku podrozdziałach, znudzony i zniechęcony do dalszego czytania. Opowiadanie nie przyciągało niczym, nie potrafiło zainteresować. Ot, krótkie opisy co koleś robił i przez jakie miejsca przejeżdżał.

 

"Jutro Percival" - Początkowy opis przeszukiwania bazy zniechęcił mnie do dalszej lektury (strasznie chaotyczny, jakby pisany na chybcika), ale twardo dotrwałem do końca tekstu. Dalej było lepiej, ale nadal nic specjalnie wciagającego.

 

"Pluvianus..." - to już kompletna jak dla mnie porażka. Kojarzyło mi się z taką serią "Gęsia skórka", ale było dużo gorzej napisane.

 

"Łkający car" - To przeczytałem z zainteresowaniem. Najciekawszy tekst numeru, choć jak napisał gwidon, zakończenie położyło go na łopatki.

 

"Twarzą w twarz" za to urywa się w momencie, w którym tak naprawdę powinno się rozkręcić. I to jest największa wada tego tekstu, bo zainteresował mnie i byłem ciekawy, co będzie dalej. A tu kupa. Dobrze żarło, ale zdechło.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Nowa Fantastyka