- Hydepark: mam do oddania roczniki Fantastyki i Nowej Fantastyki od nr 1 do 300

Hydepark:

inne

mam do oddania roczniki Fantastyki i Nowej Fantastyki od nr 1 do 300

Szanowni Państwo,

 

To mój pierwszy post na forum i od razu z grubej rury. Sprawa wygląda jak niżej.

 

Mam do oddania roczniki Fantastyki i Nowej Fantastyki, od nr 1 do 300. Roczniki do 2000 r. są oprawione. Wszystkie numery są kompletne (również wkładki książkowe w numerach z lat 80’). Stan bardzo dobry.

 

Stawiam dwa warunki:

  1. Wyłącznie odbiór osobisty w Łomiankach (ewentualnie Warszawa-Wola przy ul. Obozowej, gdzie mam biuro).
  2. Oddaję za darmo. Nie oddam pierwszej osobie, która do mnie napisze, tylko pierwszej, która mnie przekona, że się z tego prezentu ucieszy i że wie, po co chce mieć te roczniki.

Proszę o kontakt.

Komentarze

obserwuj

A wysłać pocztą się nie da?

Pokryję koszty!

 

Czy zasługuję? Hm, a recenzowanie od kilku lat każdego numeru NF się liczy? Bo czytam od deski do deski!

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Ja nie chcę dla siebie, ale uznałem, że wesprę kolegę i zaświadczę, że oddanie ich Staruchowi to najlepsza możliwa decyzja – nikt tak sumiennie i z pełnym zaangażowaniem nie czyta NF jak on. Oddanie tego skarbu w jego ręce jest jak... Cholera, miejsce Mona Lisy jest w Luwrze, Kooh-i-noora w koronie brytyjskiej, a te roczniki będą u niego bezpieczniejsze niż w Fort Knox i traktowane lepiej niż Rutkowski traktuje swój imidż. Bez ściemy. Howgh!

Known some call is air am

Dziadkom się nie odmawia!

Popieram! Nie ma rąk godniejszych od rąk Starucha – tylko one z należytą miłością, radością i szacunkiem przytulą tak wspaniały dar.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Nowa Fantastyka