- Hydepark: Fantastyczne rośliny - wyniki
Hydepark:
konkursy
Fantastyczne rośliny - wyniki
Witajcie!
Bardzo trudno (tak, reg, trudno, a nie ciężko, zapamiętałam ;p) było mi się zdecydować i wybrać zwycięzcę, nawet samo podium nastręczyło mi wiele trudności i wahań, bo Wasze opowiadania są iście fantastyczne, nie tylko gatunkowo, ale przede wszystkim jakościowo. I nie piszę tego tylko po to, żeby zrobiło się Wam miło – naprawdę tak uważam. Pierwszy raz organizuję konkurs i nie jestem jakąś bardzo znaną personą z długim stażem na portalu, toteż jestem autentycznie zaskoczona i wzruszona nie tylko jakością opowiadań, ale również uczestnictwem użytkowników, których podziwiam i szanuję.
Jak wspomniałam wcześniej, żeby ułatwić sobie wybranie zwycięzcy, skonstruowałam tabelę z kryteriami wspomnianymi w regulaminie konkursu plus dodałam jeszcze jedno: Ogólne wrażenie. Wkrótce każdy z Was znajdzie pod opowiadaniem mój komentarz z takąż tabelą właśnie i uzyskaną średnią. A póki co lecimy na podium...
Trzecie miejsce: Królowa Renet
Drugie miejsce: Atak na święty gaj Florei
Pierwsze miejsce: Matylda i Paladin
Z miejscem trzecim i drugim miałam zagwozdkę, ponieważ średnia wyszła mi identycznie w przypadku tych dwóch opowiadań :) No i wtedy zostały mi już tylko intuicja i gust.
Królowa Renet to prawdziwa emocjonalna manipulatorka. Obrazy, które wykreowała mi w głowie, obezwładniły mnie i wzruszyły. Byłam w kuchni babci, czułam zapach szarlotki, promienie słońca na skórze, brak bólu w plecach, beztroskę.
Zdecydowałam jednak uplasować wyżej Atak na święty gaj Florei ze względu na satysfakcję, jaką odczułam podczas czytania. Bo czy jest coś bardziej satysfakcjonującego niż natura, która potrafi siebie i człowieka bronić przed najeźdźcą? Poza tym przedstawienie sposobów, w jaki Florea się broniła (czy nawet atakowała wręcz) wymaga dużej wiedzy i umiejętności. Szacunek!
No i wisienka na torcie: Matylda i Paladin. Mały, ale dzielny wojownik walczący z ogromnymi ślimakami skradł moje serce. Jednak to, co urzekło mnie najbardziej, była mistrzowsko pokazana antropomorfizacja roślin. One również się boją, cierpią, giną. Żeby przedstawić taki nietypowy punkt widzenia, trzeba mieć ogromne pokłady inteligencji emocjonalnej. I tej ogólnej też :)
Ponieważ autentycznie (tak, to moje ulubione słowo i go nadużywam) uważam, że opowiadania wszystkich były wyjątkowe i fantastyczne, czuję potrzebę odniesienia się chociaż jednym zdaniem do każdego tekstu. Przedstawię je kolejno według własnoręcznie ustalonej punktacji i uzyskanej przez każdego użytkownika średniej.
15. Kwiat – dawidiq150
Twoje opowiadanie miało trochę luk i w wielu miejscach zabrakło mi show, a za dużo było tell, ale muszę przyznać, że miało w sobie coś magicznego. Poza tym można zauważyć u Ciebie ogromny skok jakościowy! Moim zdaniem znacznie polepszyłeś warsztat i Kwiat o wiele bardziej mi się spodobał niż Eliksir Urszuli na przykład. Gratulacje!
14. Nowe życie – UniluMoon
Jako debiutujący pisarz na tym portalu możesz być dumny ze swojego tekstu. Całość spiąłeś ładną klamrą, nie dopatrzyłam się dziur logicznych, a bohaterowie byli wiarygodni. Brawo!
13. Epizod – AP
Przedstawienie perspektywy drzewa, które obserwuje zmieniający się świat, nie jest łatwą sprawą, a Ty to pokazałeś naprawdę sprawnie. Dziękuję serdecznie za udział!
12. Baśń o Pękniętym Morzu – Rafael Sanki
Czy to Ty napisałeś "Baśnie tysiąca i jednej nocy"? Właśnie tak mi się wydawało! :)
11. Tylko patrzeć, jak umierają – Realuc
Tak subtelnie i delikatnie opisywać przykre sceny przemocy potrafi chyba tylko Realuc. Chapeau bas!
10. Lebensraum – dzieci zbóż - GalicyjskiZakapior
Jak to u Zakapiora, stylistyka to prawdziwy majstersztyk!
9. Wojna smaków, czyli inwazja Brzydkich Janów – fanthomas
Mistrz bizzaro na razie jako jedyny pisarz swoim opowiadaniem rozbawił mnie do łez. Czy muszę coś jeszcze dodawać?
8. Przyjaciółka lipa – chalbarczyk
A to jest bardzo ciekawy przypadek. Opowiadanie ma w sobie tyle magnetyzmu i magii, że nie dziwię się, iż zostało nominowane do Piórka – sama bym dała nominację, gdyby nie konflikt interesów. Tyle ciepła nie wywołał u mnie wcześniej żaden tekst. Napiszę więcej: zainspirowało mnie ono do opowiadania, nad którym właśnie pracuję i mimo że jeszcze go nie skończyłam, już teraz jest to najdłuższe "dzieło", jakie wyszło spod moich palców. Dziękuję więc za inspirację, chalbarczyk i cieszę się bardzo, że wzięłaś udział w konkursie!
7. Zaskoczenie – beeeecki
Wśród malowniczej roślinności czają się filozoficzne pytania, na które jednoznacznej odpowiedzi nie są w stanie udzielić najtęższe umysły świata. Imponujące!
6. Morze traw – Arynka
Oj, lubię, luuuubię oniryczne opowiadania. Szłam przez morze traw z Mathair, byłam tam.
5. Ziarna słów – JolkaK
Ktoś: Nikt nie potrafi napisać opowiadania o sensie i jednocześnie braku sensu życia, o wpływie człowieka na planetę, rozwoju sztucznej inteligencji i wędrówce dusz robotów trzy dni przed deadline'm.
JolkaK: Potrzymaj mi piwo.
4. Moja dwunożna – Adexx
Scena z próbą zasadzenia człowieka przez roślinę dosłownie rozwaliła mi system. Oczywiście w sensie pozytywnym!
Dziękuję jeszcze raz wszystkim za udział! Mam nadzieję, że uczestnictwo podobało się Wam tak samo jak mi organizacja :P
Z pewnością będę coś organizować jeszcze w przyszłości, jeśli administracja da zielone światło :) Do zobaczenia!
P.S. Medalistów uprasza się o bezpośredni kontakt – wiadomość prywatną na portalu.
Komentarze
Gratulacje! ;]
Jak opisał mnie pewien zacny Bard: "Szyszkowy Czempion Nieskończoności – lord lata, imperator szortów, najwspanialsza portalowa Szyszunia"
Serdecznie gratuluję! :D
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.
Brawa! :)
Pecunia non olet
Gratulacje!
Edit: gratuluję również Holly uporania się z konkursem w iście ekspresowym tempie!
Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.
O, bardzo mi miło. :-)
Dziękuję wszystkim – Jurorce za konkurs i bardzo szybkie wyniki, komentującym za gratki, współuczestnikom za walkę... Gratuluję podiumistom. :-)
Babska logika rządzi!
Gratuluję i zatapiam się w lekturze.
"nie mam jak porównać samopoczucia bez bałaganu..." - Ananke
Gratulacje dla pierwszej trójki! A teksty rzeczywiście były w większości na niezłym poziomie.
Gratki :)
Dlaczemu nasz język jest taki ciężki
Gratulacje przede wszystkim dla zwycięzców, ale również dla wszystkich, którzy wzięli udział.
Known some call is air am
Gratulacjeeee! Podium jak najbardziej zasłużone, ale reszta tekstów też super! Tak wiele mi się podobało, że gratulacje dla Holly za dokonanie wyboru bez uszczerbku na zdrowiu! (chociaż właściwie nie wiadomo....) Uśmiałam się z komentarza do mojego opka! – to był naprawdę rzut na taśmę w ostatniej chwili i zasłużyłam na małe piwko, bo tamto się skończyło! :D Dzięki! 
Niech żyją konkursy!
Powtórzę się spod swojego tekstu – znakomity konkurs, od A do Z profesjonalnie przeprowadzony i wzbudzający wiele entuzjazmu, mimo, że termin był przecież długi. Były rozmowy w wątku konkursowym, dyskusje w komentarzach, sporo tekstów i potężna t a b e l k a :). Także brawa dla Jurorki, czapki z głów.
Przeczytałem większość tekstów konkursowych, fascynujące, jak z innej strony ujmowały tematykę. Każdy pełen nowej refleksji, nowych wrażeń. Gratulację wszystkim!
I wreszcie gratulacje dla Zwycięzców! O tekście Marzana już pisałem i na becie i w komentarzu – dla mnie to opowiadanie kompletne i znakomite, cieszę się, że zwyciężyło. Być może jeden z lepszych tekstów, który czytałem na Portalu (w mojej skromnej opinii). Z kolei opowiadania Finkli i Marszawy pozostawiły we mnie tak wiele obrazów i przemyśleń, że jeszcze długo będę je wspominał. Zasłużone podium i brawa dla Was!
Do zobaczenia w kolejnych konkursach!
Uśmiałam się z komentarza do mojego opka! – to był naprawdę rzut na taśmę w ostatniej chwili i zasłużyłam na małe piwko, bo tamto się skończyło! :D Dzięki!
Oj, zasłużyłaś, i to nawet nie na piwko, a na piwo :)
Powtórzę się spod swojego tekstu – znakomity konkurs, od A do Z profesjonalnie przeprowadzony i wzbudzający wiele entuzjazmu, mimo, że termin był przecież długi. Były rozmowy w wątku konkursowym, dyskusje w komentarzach, sporo tekstów i potężna t a b e l k a :). Także brawa dla Jurorki, czapki z głów.
Wzruszonam :) Cieszę się, że doceniacie moje starania 
Bez sztuki można przeżyć, ale nie można żyć
Gratulacje.
Tak, te tabelki to super profeska. Też będę takie wrzucać pod przyszłymi konkursami, jak już je zrobię ;)
"nie mam jak porównać samopoczucia bez bałaganu..." - Ananke
O! :O
Bardzo dziękuję za wyróżnienie! Serdecznie dziękuję Holly za doskonałą organizację i stworzenie przestrzeni, w której nasze rośliny mogły przybrać najróżniejsze kształty. :D
Gratuluję Finkli i Marzanowi. Wielkie ukłony także dla wszystkich pozostałych uczestników! 
Gratulacje!
Gratuluję!
Ostatnio sporo jestem offline, więc czuję się trochę jak astronauta, który właśnie odebrał wiadomość wysłaną dawno, dawno temu ;)
Cieszę się, a jeszcze bardziej cieszy się Matylda i jej świat, bo mają motywację by się rozwijać. Jak wiadomo, rośliny potrzebują nie tylko słońca i deszczu, ale i dobrego słowa, wtedy są naprawdę piękne!
Gratuluję wszystkim i powolutku będę uzupełniał brak w komentarzach pod Waszymi opowiadaniami!
Dziękuję HollyHell za prowadzenie konkursu, poczucie humoru, motywację i porządek – po dyskusji widzę, że zdarzały się trudniejsze momenty, a mimo tego dzielnie z nich wybrnęłaś. No i te komentarze do tekstów, potwierdzające, że naprawdę zagłębiłaś się w każdy z tych fantastycznych światów (jeszcze nie wprowadziłem poprawek do Matyldy, ale zabiorę się za to w pierwszej wolnej chwili).
Matylda powróci w pełnym metrażu, ale trochę poczeka. Obecnie walczę z tekstem, który rozrasta się niczym chwast i docelowo przekroczy 500k znaków. Dlatego wybaczcie, że ostatnio rzadziej tu zaglądam, ale muszę wydobywać z kolejnych tarapatów piątkę pewnych niesfornych literackich dzieciaków. Matylda w długiej wersji też celuje w 500+, a do tego potrzebne są długie, zimowe wieczory :)
Bardzo dziękuję za wyróżnienie! Serdecznie dziękuję Holly za doskonałą organizację i stworzenie przestrzeni, w której nasze rośliny mogły przybrać najróżniejsze kształty. :D
Dziękuję HollyHell za prowadzenie konkursu, poczucie humoru, motywację i porządek – po dyskusji widzę, że zdarzały się trudniejsze momenty, a mimo tego dzielnie z nich wybrnęłaś. No i te komentarze do tekstów, potwierdzające, że naprawdę zagłębiłaś się w każdy z tych fantastycznych światów
Matylda powróci w pełnym metrażu, ale trochę poczeka. Obecnie walczę z tekstem, który rozrasta się niczym chwast i docelowo przekroczy 500k znaków.
Czyli piszesz książkę :D
Cieszę się, że jeszcze będziemy mieć okazję spotkać Matyldę – trzymamy kciuki za opasłą księgę!
Bez sztuki można przeżyć, ale nie można żyć
Również gratuluję zwycięzcom, gratuluję HollyHell91 – zarówno pomysłu jak i organizacji tego wymagającego przedsięwzięcia:) Oby więcej takich inicjatyw, motywujących do nieco innego podejścia do twórczości swojej i cudzej:) Na koniec gratuluję tym, którzy przebrnęli przez trudy mojego dzieła:D
Chciałabym serdecznie przeprosić UniluMoon za niezamierzoną maskulinizację, źle spojrzałam na opis przy awatarze i myślałam, żeś mąż, a tu niewiasta :P
Proszę o wybaczenie!
Bez sztuki można przeżyć, ale nie można żyć
Dzisiaj postaram się przygotować nagrody i je wysłać do zwycięzców.
A użyłam czasownika postaram się, bo po pracy jadę z konkubentem oglądać działkę ROD, którą może kupimy... A propos roślinek... 
Trzymajcie kciuki, żeby konkubent się zgodził, bo marudzi, że jak trzeba będzie jeszcze pompę wody instalować, to się nie zgodzi... Takie chłopskie gadanie :D
Bez sztuki można przeżyć, ale nie można żyć
Już sobie to wyobrażam: “Jaką pompę? Jak będziesz nosił wiadrami, to będziesz miał muskuły niczym wiedźmin” xD
P.S. Druga wersja, żeby pokazać, że interpunkcja ma znaczenie: “Jaką pompę? Jak będziesz nosił wiadrami, to będziesz miał muskuły, niczym wiedźmin”
Ale z drugą wersją ostrożnie, bo z zakupu nici!
Kurczę, to już? A ja jeszcze nic nie przeczytałam... anyway:
Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.
Ok, nagrody wysłane, mam nadzieję, że InPost pracuje też w sobotę i roślinki nie będą długo cierpieć... Chyba nie przemyślałam tego do końca, już lepiej było poczekać do poniedziałku, no ale trudno, już po ptokach.
Możliwe, że roślinka po przybyciu do Waszych domów nie będzie od razu rosła, ale to normalne. Musi wyjść z szoku ;p Wyobraźcie sobie, że ktoś Was pakuje do ciemnego więzienia, w międzyczasie następuje kilkukrotne trzęsienie ziemi, a jak już wydostaniecie się z tego więzienia, to się okazuje, że jesteście w nowym, obcym miejscu. Też byście potrzebowali czasu, by się przyzwyczaić :)
Do każdej roślinki dołączyłam wskazówki ułatwiające opiekę, która nie powinna nastręczać Wam trudności, specjalnie wybrałam takie kwiatki, które trudno zabić.
Bez sztuki można przeżyć, ale nie można żyć
Wyobraźcie sobie, że ktoś Was pakuje do ciemnego więzienia, w międzyczasie następuje kilkukrotne trzęsienie ziemi, a jak już wydostaniecie się z tego więzienia
… od razu zaczynacie planować zemstę? Było w kilku książkach i filmach xD
specjalnie wybrałam takie kwiatki, które trudno zabić.
Zapowiada się Kill Bill Vol. 3
Aha. Czyli nasyłasz na nas mścicieli? W dodatku twardych zawodników, odpornych na wszelką broń? I tak się wykańcza konkurencję... ;-)
Babska logika rządzi!
Teraz strach iść do paczkomatu. Jeśli słuch o mnie zaginie, wiedzcie, że było mi tu z Wami bardzo miło...
Jeśli nasza trójka nagle zniknie z portalu, zorganizujcie, proszę, konkurs o morderczych roślinach. ;-)
Babska logika rządzi!
Kureczka, rozpracowali mnie. Tyle czasu i planowania, ech...
Bez sztuki można przeżyć, ale nie można żyć
Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.
Nowa Fantastyka
