Wybieramy najlepsze opowiadania (09/23)
Zasady:
I klasyczna prośba: jeśli ktoś jest Dyżurnym i wyrobił normę w sierpniu, to proszę informować o tym przy nominowaniu.
Babska logika rządzi!
Serdecznie dziękuję, Finklo, jakbyś mnie wyczuwała... :))
Moja propozycja do zerknięcia dla Szanownej Loży:
Caern: Grandowie przy kopalni o zachodzie słońca
Opowiadanie pełne subtelnie i delikatnie prezentowanej (a jednak – najważniejszej w całej fabule, grającej tu najistotniejszą rolę) fantastyki, niezwykle klimatyczne, bardzo istotne w przekazaniu nader ważnego przesłania, dodatkowo wzbogacone charakterem południowoamerykańskich scenerii, tamtejszych zwrotów językowych oraz zwyczajów, ukazujące szczególne rozumienie hierarchii wartości zaprezentowanych bohaterów.
dyżurna
Pecunia non olet
Caern: Grandowie przy kopalni o zachodzie słońca
It's hard to light a candle, easy to curse the dark instead
Hej
Chciałem zgłosić :
Caern:Grandowie przy kopalni o zachodzie słońca
Pozdrawiam :)
"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."
Podsumowanko:
Caern: Grandowie przy kopalni o zachodzie słońca, 5/5 głosów, ½ TAKA (Bruce). Nominacja.
Babska logika rządzi!
Hej
Nudno tu jakoś, nic się nie dzieje ;), więc pomyślałem, że zapytam o wątek na październik? Bo pojawił się kandydat do zgłoszenia :)
Pozdrawiam :)
"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."
Toż wątek jest od wczoraj (tylko nieprzypięty jeszcze), ale widzę, że jednak znalazłeś.
Babska logika rządzi!
Znalazłem dzięki :)
"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."
Podsumowanie ostateczne – nic się nie zmieniło, zostaje:
Caern: Grandowie przy kopalni o zachodzie słońca, 5/5 głosów, ½ TAKA (Bruce). Nominacja.
Babska logika rządzi!
Serdecznie Wam dziękuję za nominację. Tekst niestety nie znalazł uznania Loży, ale i tak jest mi niezmiernie miło, że doceniliście te opowiadanie. ❤️
XXI century is a fucking failure!
Caernie, gratuluję tekstu, pomysłu i jego realizacji; pozdrawiam. :)
Pecunia non olet
Super tekst Caern, oby tak dalej :)
"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."