O ile są statki kosmiczne albo elfy, sprawa okazuje się prosta.
A co jeśli tego nie ma? Mnie osobiście najbardziej pociągają historie z pogranicza, gdzie wydarzenia mogłyby lub nie mogłyby zaistnieć (np przeniesienie w przeszłość, spotkanie z duchem, głosem zza ściany, lewitujące obiekty i inne takie) lub ewentualnie historie lekko alternatywne (gdzie być może jakieś wydarzenie w przeszłości spowodowało, że historia potoczyła się lekko inaczej – historii totalnie alternatywnych nie lubię). W takiej "literaturze pogranicza" czasem ciężko stwierdzić, na ile to fantastyka.
Ile powinno byc fantastyki w fantastyce?
Mortycjan mnie wyręczył. ;) Dziękuję. ;)
Powinna być opcja kasowania tematów. Chociaż w HP bo już któryś raz temat się powtarza.
Powinna być raczej opcja wyszukiwania tematów. ;)
WOGLE przejrzystością i funkcjonalnością miejsce to nie grzeszy...
Brak grzechu pozwala dotrwać w czystości do samego wniebowzięcia.